Dokładnie 1 stycznia ruszyło zimowe okienko transferowe. Choć minęło już wiele dni, to do tej pory mistrzowie Niemiec nie dokonali jeszcze żadnych ruchów na rynku transferowym.
Niemniej jednak media cały czas utrzymują, że mistrzowie Niemiec pracują nad co najmniej jednym transferem do klubu – póki co nie wiadomo o kim mowa, ale spekuluje się o nowym prawym defensorze.
Co więcej nie tak dawno temu pojawiły się plotki, że jeszcze tej zimy szeregi bawarskiego klubu może opuścić Mickael Cuisance. Francuski pomocnik miał przykuć uwagę kilku klubów z Francji, zaś jednym z nich miała być ekipa FC Toulouse, która na co dzień występuje w Ligue 1.
Spekulacje te bardzo szybko zostały jednak zdementowane przez dobrze poinformowanego w sprawach związanych z Bayernem dziennikarza – Manuela Bonke. Jak się mogliśmy dowiedzieć Bayern nie zgodzi się na transfer w tym okienku. W grę nie wchodzi nawet wypożyczenie.
Bossowie bawarskiego klubu bacznie monitorują jego rozwój i pragną cały czas wspierać go w wykonaniu kolejnego kroku. Z kolei niemiecki „Sky Sport” poinformował, że „Bawarczycy” odrzucili ostatnio ofertę wypożyczenia Mickaela od wspomnianego wyżej klubu z Tuluzy.
Dziennikarze również utrzymują, że FCB nie jest w żadnym wypadku zainteresowane pozbywaniem się Francuza, podczas gdy Hansi Flick jest pod wielkim wrażeniem rozwoju Cuisance’a w ostatnich tygodniach. Nie dalej jak wczoraj 20-latek otrzymał szansę od 54-latka i rozegrał 7 ostatnich minut w pojedynku z Herthą BSC.
Komentarze