Niestety, ale dokładnie 9 stycznia 2023 roku zmarł Rainer Ulrich, który przez kilkadziesiąt lat był związany z piłką w Niemczech.
Przypomnijmy raz jeszcze – Rainer Ulrich zmarł w wieku 73 lat, zaś przez wiele lat swojej kariery trenerskiej, był związany z klubem ze stolicy Bawarii, gdzie pracował głównie z drugą drużyną Bayernu Monachium.
Niemiec przez wiele lat pełnił funkcję asystenta trenera (w latach 2009-2018) i pracował m. in. z Erikiem ten Hagiem czy Mehmetem Schollem. Ponadto wcześniej sam miał okazję pracować jako szkoleniowiec FCB II (w latach 1995-1998).
Pożegnanie Ulricha
Dokładnie wczoraj w Strasslach w Monachium odbył się pogrzeb, w którym wzięło udział około 200 gości – mowa o wielu towarzyszach Ulricha z jego czasów w Bayernie, Stuttgarcie oraz Karlsruher SC.
Klub ze stolicy Bawarii reprezentował przede wszystkim Marco Neppe (dyrektor techniczny) oraz Joshua Kimmich. Co do innych wybitnych gości – obecni byli m. in. Matthias Sammer, Felix Magath, Hermann Gerland, Egon Coordes, Wolfgang Dremmler, Tim Walter i Werner Kern.
− Wszyscy jesteśmy wiecznie wdzięczni Rainerowi Ulrichowi i nigdy go nie zapomnimy. Bayern jest w żałobie z jego rodziną, krewnymi i przyjaciółmi – powiedział niedawno Oliver Kahn.
REKLAMA
Komentarze