Jak donoszą niemieckie media, nowy szkoleniowiec Bayernu Monachium, Louis van Gaal, pragnie wzmocnić drużynę swoimi rodakami. Van Gaal, zanim przybył do Niemiec, doprowadził AZ Alkmaar do historycznego tytułu mistrza Holandii. Teraz jego zadaniem będzie przywrócenie "Bawarczyków" na szczyt Bundesligi. Van Gaal jest bardzo mocno zainteresowany sprowadzeniem do Bayernu duetu z Realu Madryt, Wesleya Sneijdera oraz Rafaela van der Vaarta.
Pomocnicy reprezentacji "Oranje" w obecnym sezonie nie odgrywali większej roli w zespole "Królewskich". Zarówno Sneijder jak i VdV mieli bardzo dobry początek w barwach Realu. Jednak w miarę upływu czasu ich gra wyglądała coraz gorzej. Wraz z przybyciem nowych władz na Santiago Bernabeu, przyszłość holenderskiego duetu stanęła pod znakiem zapytania.
Aby pozyskać fundusze na zapowiadane transfery, działacze "Królewskich" będą musieli sprzedać kilku zawodników z obecnego składu. Ponoć Sneijder i Van der Vaart znaleźli się na liście graczy "do odstrzału". Szczególnie, oczekiwania kibiców i zarządu Realu zawiódł Van der Vaart, który przybył do Hiszpanii latem ubiegłego roku. Jednak dla byłego zawodnika Hamburga jest jeszcze nadzieja. - Pellegrini uwielbia mojego syna - powiedział kilka dni temu ojciec zawodnika, dając do zrozumienia, że nowy opiekun Realu Madryt ceni umiejętności Van der Vaarta.
Mimo to, niemieckie media są pewne, że nowy prezydent "Królewskich", Florentino Perez, wykorzysta dwójkę Holendrów, aby przekonać władze Bayernu do sprzedaży Francuza, Francka Riberyego.
źródło: piłkanozna.pl
Źródło:
Komentarze