Teraz już z całą pewnością możemy napisać: Oliver Kahn nie wystąpi w wyjazdowym meczu 1/8 Ligi Mistrzów przeciwko AC Milanowi. W czwartek Bayern Monachium wraz z kapitanem drużyny zdecydował się wycofać odwołanie złożone do UEFA, w którym ubiegano się o zdjęcie kary zawieszenia na jeden mecz, którą nałożono na Kahna. Spowodowane jest to tym, że UEFA zamierzała wydać wyrok odnośnie odwołania dopiero w poniedziałek, a więc dzień przed meczem.
Na początku tygodnia Kahn i Bayern zdecydowali się złożyć odwołanie, ponieważ uznali, że zawieszenie za niestosowne zachowanie na kontroli antydopingowej po meczu z Realem Madryt, nie kwalifikuje się do tak dotkliwej kary. Komunikat UEFA, w którym podano, że decyzja na odwołanie zostanie wydana dopiero w poniedziałek, skłonił Bawarczyków do zmiany swojego stanowiska.
Przed ważnymi meczami z Schalke 04 i Milanem Bawarczycy nie chcieli tą sprawą zakłócać swoich przygotowań. Pod nieobecność Kahna w Mediolanie, w bramce Bayernu stanie zatem Michael Rensing. - Nie obawiam się wystawić Michaela, cieszę się już na jego występ. Już rok temu zagrał dobrze przeciwko Milanowi - wyjaśnił trener Ottmar Hitzfeld.
Szkoleniowiec przeprowadził już nawet z Rensingiem rozmowę. - Michael pali się na występ w tym meczu. Ma totalne zaufanie z mojej strony oraz ze strony drużyny - podkreślił Hitzfeld.
Źródło: fcbayern.de
Komentarze