Sporo w ostatnich miesiącach mówi się na temat wynagrodzeń Bayernu Monachium. W mediach często podawane są liczby, które niekoniecznie mają wiele wspólnego z tym, co jest w oficjalnych raportach.
W ostatnich dniach oficjalny raport na temat finansów największych europejskich klubów przedstawiała UEFA (za sezon 23/24) i być może dla niektórych będą to zaskakujące dane.
Przede wszystkim ciekawie wygląda zestawienie wydatków na wynagrodzenia, które ostatnio są częstym tematem dyskusji. Jak się okazuje, bawarski klub znalazł się poza czołowa piątką w tym rankingu.
Bawarczycy wydają 56% swoich przychodów na pensje i w czołowej dziesiątce (pod względem wydatków na płace), tylko dwa kluby mogą się pochwalić niższym wskaźnikiem: Arsenal (52%) oraz Real (47%).
Monachijczycy za zeszły sezon zanotowali przychody na poziomie 765 mln. euro, co stawia ich na piątej pozycji w stawce. Szczególnie imponująco wyglądają wpływy z koszulek i innych klubów gadżetów, co dało FCB 171 mln. euro. Lepszy pod tym względem był tylko Real Madryt (196 mln.).
Tutaj zobaczycie pełny raport UEFA.
Komentarze