„Gdy Paul opuści Juventus, to tylko za naprawdę sporą sumę. Jeśli nie dojdzie do tego w tym roku, to najpóźniej w przyszłym” – powiedział doradca piłkarza Mino Raiola. Nie tak dawno – bo w październiku 2014 roku – gwiazda Juventusu przedłużyła kontrakt do 2019! „Przedłużenie umowy było naprawdę prostą decyzją. Gdyby jej nie podpisał, to jego pozycja w klubie by ucierpiała. Chcę by klub, który go kupi w niego wierzył i był gotów zapłacić odpowiednią sumę” – tłumaczy podpisanie umowy doradca Pogby.
Wypowiedz, która szybko została wychwycona w takich miastach jak Paryż, Madryt, Barcelona, Londyn czy Manchester. Jednak nie tylko. Jeśli wierzyć doniesieniom ‘Daily Express’ również monachijski Bayern ma wyrażać zainteresowanie pozyskaniem reprezentanta trójkolorowych.
„Pogba może przenieść się do jednego z tych sześciu zespołów. Gdy w lecie nadejdzie odpowiednia chwila, to zaatakujemy. Jednak nie musimy się spieszyć” – mówi Raiola. Ale czy Bawarczycy mają aż tak duże zapotrzebowanie na piłkarza na środek pomocy? W zespole Pepa Guardioli jest już kilka gwiazd na tej pozycji.
Nawet gdyby Bayern miał w jakimś stopniu być zainteresowanym zwycięzcą plebiscytu Golden Boy 2013, to najpóźniej w momencie pojawienia się kwoty odstępnego by spasował. „Jeśli odejdzie, to swoją ceną przebije Ronaldo” – stawia sprawę jasno Raiola. A jak wiemy Portugalczyk kosztował klub z Madrytu 94 mln euro.
Źródło:
Serek
Komentarze