DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Bayern zrobi wszystko by zatrzymać Francka

fot. J. Laskowski / G. Stach

Pokerowa rozgrywka pomiędzy Riberym a zarządem Bayernu chwilowo jest zawieszona. W tym momencie Bundesliga i Liga Mistrzów są w mniemaniu Francuza najwazniejsze i na nich chciałby się skupić. Przed 10 kwietnia nie będzie dalszych rozmów. Jednak podczas negocjacji stało się jasne, że Christian Nerlinger jest w stanie zrobić dużo, by zatrzymać Francka. "Dla Riberego z pewnością dojdziemy do naszych granic", powiedział dyrektor sportowy w rozmowie ze Sport Bild. Ribery powinien być zatrzymany w klubie dłużej niż do 2011 roku - do kiedy obowiązuje obecny kontrakt.

Obecnie gwiazda zarabia około 7,5 miliona euro rocznie. Nowy kontrakt uczyniłby go bezwzględnie najwięcej zarabiającym graczem Bundesligi. Jednak Nerlinger zapewnia "Nie zrobimy szalonych rzeczy". Potencjalną granicą ma być 10 milionów euro rocznie. Czy zarząd przekroczy tę kwotę?

Coraz więcej w kontekście transferu mówi się o kwotach jakie czekałby na skrzydłowego w Hiszpanii. Tam w Realu Madryt czy w Barcelonie mógłby zarabiać nawet 14 milionów euro rocznie. Niemniej jednak wciąż istnieje szansa że Ribery pozostanie w Monachum.

REKLAMA

 

"Persperktywy sportowe są dla mnie najwazniejsze" - mówi Francuz. Real od ostatnich 6 lat kończył wygrywanie Champions League zaraz po fazie grupowej. "Względy sportowe są ważniejsze niż pieniądze", powiedział Ribery. To może dawać nadzieje na zatrzymanie go w klubie i może mieć związek z ostatnimi wypowiedziami Nerlingera ("Zatrudnimy kolejne gwiazdy").


Guru oceny prawdopodobieństwa transferowych pogłosek, Ernesto Bronzetti, jest jednak pewny że Ribery od przyszłego sezonu założy trykot Realu. Bronzetti to włoski agent sportowy niejednokrotnie współpracujący z Galacticos, dający wywiady dla gazety "Marca". Przewidział on wcześniej m.in. transfery Cristiano Ronaldo czy Kaki.

 

REKLAMA

Honorowy prezydent Bayernu, Franz Beckenbauer niemalże błaga klub o zatrzymanie francuskiej gwiazdy, ale ostatnie słowo należy do Riberego. BAyern nie będzie trzymał go na siłę na kolejny sezon. To ostatni dzwonek by wziąć za Francka godziwe pieniądze...

autor: zachar

źródło: goal.com, fussball.de

Źródło:
Serek

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...