W poniedziałek wieczorem w Monachium doszło do dwugodzinnego posiedzenia, na którym obecni byli członkowie zarządu oraz rady nadzorczej Bayernu Monachium. Zarząd przedstawił radzie aktualne działania w sferze transferowej. Z wyniku spotkania bardzo zadowolony był przewodniczący rady nadzorczej, legenda Bayernu, Franz Beckenbauer.
- Obrano zdecydowanie właściwą drogę. Wzmocnienia, które są planowane, nie będą przeprowadzone tylko pod kątem krajowym, ale także międzynarodowym - sądzi "Cesarz".
Kolejna dwójka, trójka graczy jest już dogadana z Bawarczykami, ale klub chce jednak wstrzymać się z ostatecznym zatwierdzeniem tych transferów aż do zakończenia sezonu w Hiszpanii, Włoszech i Anglii. Beckenbauer podkreśla jednak: - Zarząd w swoich działaniach dotarł już bardzo, bardzo daleko. Nazwiska, które nam przedstawiono, bardzo dobrze pasowałyby do Bayernu.
Opinii publicznej nie podano jednak, o których piłkarzy chodzi. Można się domyślać, że są nimi: Luca Toni (AC Fiorentina), Miroslav Klose (Werder Brema), Marcell Jansen (Borussia Moenchengladbach) oraz Ze Roberto (FC Santos). Prasa wymienia teraz także Ludovica Giuly jako możliwy cel transferowy Bayernu. Francuski skrzydłowy chce w lecie opuścić FC Barcelonę, ponieważ nie ma w drużynie Franka Rijkaarda miejsca w wyjściowej jedenastce.
W każdym razie Beckenbauer potwierdza słowa Uliego Hoenessa i Karl-Heinza Rummenigge: - To nie będzie tania "zabawa". Zainwestujemy bardzo wiele pieniędzy.
"Cesarz" podobnie jak Hoeness liczy, że za rok mistrzowska patera powróci do Monachium: - Z nową kadrą będziemy mogli powiedzieć, że zdobycie Mistrzostwa Niemiec w 2008 roku jest sprawą realistyczną.
Źródło: sport1.de
Komentarze