Przed jutrzejszym spotkaniem Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck Medhi Benatia oraz Juan Bernat dla serwisu uefa.com opowiedzieli o swojej adaptacji w Bayernie, chęci zwycięstwa w Champions League oraz o jutrzejszym meczu.
Jak zaadaptowałeś się do poziomu Bayernu i oczekiwań, które stawia przed sobą ten klub?
Benatia: Robię swoje. Zaadaptowałem się dobrze. Z pewnością różni się to od tego, co znałem wcześniej, zarówno pod względem życia osobistego i zawodowego. Wszystko jest inne. W Bayernie musisz wygrywać mecz w każdą sobotę i każde spotkanie Ligi Mistrzów - to jest celem.
Muszę dawać z siebie wszystko i kiedy trener na mnie stawia staram się wykonywać swoją robotę jak najlepiej. To tej pory było dobrze. Wiem, że oczekiwania wobec mnie są wysokie i cena za mnie, o której wiele osób mówi, mnie nie interesuje. Wiem co mogę zrobić, wiem co mogę wnieść to drużyny i to wszystko. Zawsze staram wykonywać swoją pracę jak najlepiej i pod koniec sezonu zobaczymy jakie będą tego efekty.
Jak myślisz, dlaczego Pep Guardiola sprowadził Cię minionego lata z Valencii do Bayernu?
Bernat: To była na pewno niespodzianka. Gdy taki klub jak Bayern i taki trener jak Guardiola wykazują Tobą zainteresowanie to jesteś zaskoczony, zwłaszcza w wieku 21-lat. To był wielki krok dla mnie i mojej rodziny, możliwość przejścia do tak wielkiego klubu.
Jak odczułeś swój pierwszy kontakt z Ligą Mistrzów i czy istnieje silna wiara u zawodnika takiego jak Ty, że możesz podnieść to trofeum w czerwcu?
Bernat: Tak, oczywiście. Bayern to zespół, który zawsze dąży do zdobycia tego trofeum i wierzymy w to. Jasne, nie będzie to łatwe, ponieważ są inne silne drużyny. Będzie ciężko, ale wierzymy w siebie i zrobimy wszystko, aby dojść do finału, zwłaszcza, że będzie rozgrywany w Niemczech. Chcemy zdobyć ten tytuł, ale teraz nie jest czas na to, by o tym myśleć.
Bayern bardzo dobrze zaprezentował się w fazie grupowej. Wiecie jakie są Wasze obszary do poprawy? Czy klub zawsze dąży do doskonałości?
Benatia: Oczywiście. Wykonaliśmy dobrą robotę w pierwszej części sezonu. Nie sądzę, że jesteśmy doskonali, tak jak mówił trener. Zawsze jest coś nad czym można ciężko pracować. Mamy wielkiego trenera i wielu mistrzów w drużynie, ale to nie wszystko. Najważniejsze jest to, by zawsze ciężko pracować nad każdym aspektem gry, codziennie, przez cały czas. Może pewnego dnia osiągniemy doskonałość.
Czy mieliście możliwość studiowania gry Szachtara? Czego się spodziewacie?
Bernat: Tak, są zespołem, który posiada niebezpiecznych zawodników w ofensywie. Mają wiele talentu, więc musimy na nich uważać, ale naszym głównym założeniem jest to, by skoncentrować się na sobie. Nie mamy w tym momencie żadnych problemów, ale szanujemy Szachtar. Są świetnym zespołem i mieli świetną fazę grupową.
Benatia: Widziałem ich kilka razy. Są zespołem, który regularnie gra w Europie i zawsze prezentują się dobrze. Granie w Ukrainie o tej porze roku nie będzie łatwe, ale jesteśmy Bayernem i postaramy się wygrać, zarówno w domu i na wyjeździe. Wiemy, że to będzie trudne i mamy sporo szacunku do naszych rywali.
Szachtar w fazie grupowej zdobył 15 bramek. Ty, jako obrońca, na co powinieneś być przygotowanym?
Benatia: Nie ma znaczenia kto jest rywalem - musimy być skoncentrowani, gotowi do agresywnej gry i postawić ciężkie warunki naszym rywalom. Musimy wykorzystać słabe punkty Szachtara do tego, by zdobyć bramki.
Komentarze