Na szczęście zawodników Bayernu na obozie przygotowawczym w Dubaju omijają dotychczas poważniejsze urazy. Drobne problemy zdrowotne mają tylko Bastian Schweinsteiger, Michael Rensing i Ali Karimi. Poza tym coraz bliżej powrotu do normalnych treningów jest Owen Hargreaves.
Od kilku dni Schweinsteiger boryka się z pęcherzami na stopach. W czwartek przez większość zajęć trenował... boso. - Na pierwszym treningu miałem buty, ale okazały się zbyt ciasne i przez to wyskoczyły mi pęcherze - mówił Schweini.
Poza problemami żołądkowymi Rensinga i stłuczoną stopą Karimiego, nikt w drużynie nie nabawił się w Dubaju jakiegokolwiek urazu.
Z każdym dniem bliżej powrotu do treningów z kolegami jest Hargreaves. Anglik, który we wrześniu złamał nogę, w czwartek trenował z pełnym obciążeniem. Trener Felix Magath ma nadzieję, że już niedługo Owen na stałe powróci do normalnych zajęć: - To dla nas dobra wiadomość: począwszy od weekendu lub początku następnego tygodnia, powinien trenować z drużyną.
Możliwe nawet, że Hargreaves będzie mógł zagrać 26 stycznia przeciwko Borussii Dortmund. - Owen jest typem zawodnika, który nawet w 14 dni może złapać formę odpowiednią do gry.
Na razie rehabilitację przechodzi ciągle Mehmet Scholl. Nie wiadomo, kiedy weteran powróci do treningów. Razem z nim pracuje Valerien Ismael, który nogę złamał w sierpniu, z tym że jego kontuzja była poważniejsza niż w przypadku Hargreavesa. Ismael do zajęć powróci najprawdopodobniej pod koniec stycznia.
Źródło: fcbayern.de
Komentarze