Dokładnie z dniem 30 czerwca tego roku kończy się okres dwuletniego wypożyczenia Jamesa Rodrigueza, którego macierzystym klubem jest drużyna Realu Madryt.
Po dziś dzień powstało już od groma teorii i spekulacji związanych z jego przyszłością. Niektóre z nich traktują, że Kolumbijczyk powróci do Realu Madryt, kolejne sugerują, iż 27-latek zasili Juventus, podczas gdy z pozostałych możemy wywnioskować, że monachijczycy wykupią pomocnika z madryckiego klubu.
Bez względu na narastające plotki, to warto mieć na uwadze, że bossowie Bayernu Monachium już niejednokrotnie podkreślali, że James Rodriguez zostanie wykupiony za ustaloną kwotę 42 milionów euro. Klub ze stolicy Bawarii posiada decydujące zdanie i najpewniej skorzysta z prawa pierwokupu.
Co więcej sam zawodnik pod koniec 2018 roku w udzielonym wywiadzie dał jasno do zrozumienia, że czuje się w Monachium komfortowo. Mimo wszystko sporo będzie zapewne zależało od tego jak rozwinie się sportowa sytuacja Kolumbijczyka w drugiej części sezonu 2018/2019.
− Obecnie jestem związany z Bayernem, z którym mam kontrakt ważny do czerwca. Czuję się tutaj dobrze, jestem spokojny. W czerwcu zobaczymy co się wydarzy, ale na ten moment myślę tylko o Bayernie – powiedział James Rodriguez.
Tym razem z informacji ujawnionych przez niemiecki dziennik „Bild” możemy dowiedzieć się, że ogólna tendencja w sprawie przyszłości Jamesa jest taka, że monachijczycy zdecydują się na jego permanentny transfer. Decyzja ma zostać podjęta do 15 czerwca.
Warto wspomnieć, że nie dalej jak wczoraj podobne informacje podali dziennikarze „Sport1”. Wyceniany na 65 milionów euro pomocnik nie może mówić o zbyt wielu minutach rozegranych w tym sezonie, ale powinno to ulec zmianie już niebawem.
Komentarze