Po tym jak Bayern zdobył mistrzostwo i Puchar Niemiec, klub ze stolicy Bawarii staną jutro przed kolejnym wielkim zadaniem − w Lizbonie przyjdzie im zagrać w finale Ligi Mistrzów z PSG.
Jeśli jutro wieczorem Bayern pokona Paris Saint-Germain w finale rozgrywek Ligi Mistrzów, to monachijczycy powtórzą historyczny sukces sprzed siedmiu lat, kiedy to podopieczni legendarnego Juppa Heynckesa sięgnęli po pierwszą w historii potrójną koronę. Dziennikarze "Bilda" postanowili przyjrzeć się obecnej atmosferze jaka panuje w zespole i porównali ją do legendarnej atmosfery z 2014 roku, kiedy to niemiecka kadra narodowa zdobyła mistrzostwo Świata − Campo Bahia w Brazylii stało się wówczas symbolem spójności Niemców na turnieju międzynarodowym.
Według wspomnianego wyżej źródła, 55-letni szkoleniowiec bawarskiego klubu przywrócił to wszystko i stworzył iście prawdziwego ducha potrójnej korony podczas przygotowań w Portugalii, gdzie monachijczycy w pocie czoła pracowali nad swoją formą przed mini turniejem Ligi Mistrzów.
− Mogę tylko pozytywnie ocenić nasz pobyt na obozie w Portugalii. Każdego dnia rozmawiamy ze sobą i uświadamiamy sobie jak wielka jest to dla nas okazja. Wszyscy chcemy tego tytułu! − powiedział Gnabry niedawno.
Jak podkreśla "Bild" warunki w Portugalii dla zawodników FCB są wręcz wymarzone! Mowa nie tylko o bliskości obiektów treningowych, ale cichej i spokojnej okolicy z pięknymi krajobrazami, ogromnym polu golfowym, gdzie mistrzowie Niemiec relaksują się w wolnych chwilach, strefie Spa i wielu innych miejscach, gdzie "Bawarczycy" mogą regenerować siły i spędzać wolny czas.
− Znam doskonale wszystko na temat takich obozów turniejowych - nawet coś takiego jak przemęczenie obozowe nie jest mi obce. Umiejscowienie tego obozu jest wspaniałe. Masz odczucia jak podczas Euro czy Mundialu − dodał Kahn.
REKLAMA
55-latek perfekcyjnie zarządza zespołem, wśród zawodników nie ma żadnych zgrzytów, piłkarze nie narzekają na swoją sytuację (rezerwowi). Flick przedstawia podopiecznym jasny plan gry. Monachijczycy w spokoju mogą zregenerować siły. Hansi zawsze we właściwy sposób przygotowuje swoją drużynę i dostosowuje taktykę pod konkretnego rywala. Atmosfera w ośrodku Penha Longa jest wręcz idealna. Cel jest jeden - wygrać LM.
− Od dłuższego czasu mamy bardzo dobrą atmosferę w szatni. Wszyscy się szanują i bardzo dobrze się ze sobą dogadują. Wiemy też, kiedy należy się skoncentrować, a kiedy można robić sobie żarty. Mieszanka jest w porządku. Wszyscy są tutaj dla siebie − podsumował Boateng.
Komentarze