Po serii kiepskich wiadomości w sprawie sytuacji zdrowotnej Serge'a Gnabry'ego, od pewnego czasu napływają do nas pozytywne informacje odnośnie gotowości niemieckiego skrzydłowego.
Niemiecki dziennik "Bild" poinformował wczoraj wieczorem, że skrzydłowy bawarskiego klubu ponownie ukończył pełną sesję treningową z kolegami i nie odczuwał jakichkolwiek problemów ze ścięgnem Achillesa.
Przypomnijmy raz jeszcze − na samym początku obozu przygotowawczego w Katarze, 24-latek nabawił się urazu, który towarzyszył mu aż do powrotu do Monachium. Na całe szczęście Niemiec wznowił potem indywidualne zajęcia, zaś w ubiegły czwartek otrzymał zgodę na treningi z drużyną.
Po problemach ze ścięgnem Achillesa nie ma już śladu, co też można było dostrzec na ostatnich dwóch treningach, w których Serge Gnabry pracował na pełnych obrotach. Dziennikarze informują, że po wspólnych zajęciach, pomocnik FCB został na murawie i ukończył dodatkowy trening strzelecki pod czujnym okiem Hermanna Gerlanda. 24-latkowi towarzyszył również Sarpreet Singh, który pracuje z pierwszym zespołem już od wielu tygodni.
Jak informuje "Bild" grający na prawym skrzydle Serge jest jedną z opcji do gry w niedzielnym meczu ligowym z Herthą BSC − potwierdzone to zostało także wczoraj przez Hansiego Flicka na konferencji prasowej.
− Sytuacja kadrowa została złagodzona. Robert Lewandowski wrócił do gry. Serge Gnabry również wrócił do nas, do tego z nową fryzurą. Obaj są gotowi do gry − skomentował Flick.
REKLAMA
Komentarze