Dwa dni temu w paryskim Theatre du Chatelet odbyła się uroczysta gala „France Football”, podczas której wręczono nagrody dla najlepszych piłkarzy i piłkarek 2021 roku.
Jak już wcześniej informowaliśmy, zwycięzcą Złotej Piłki w 2021 roku został Leo Messi, który wygrał o zaledwie 33 punkty z drugim Robertem Lewandowskim. Warto jeszcze wspomnieć, że w głosowaniu na Najlepszego Piłkarza Roku U-21, na trzecim miejscu znalazł się Jamal Musiala.
Zwycięstwo zawodnika Paris Saint-Germain wzbudziło oczywiście podziw (wygrał po raz siódmy), ale w świecie piłki nie zabrakło też ogromnej fali krytycznych komentarzy – krytycznie odnieśli się między innymi tacy legendarni piłkarze jak Lothar Matthaeus, Iker Casillas czy Gary Lineker.
Ostatnio dość ciekawą informację na temat „Ballon d’Or 2021” przedstawili dziennikarze niemieckiego dziennika „Bild”, którzy określili poniedziałkową galę jako „skandaliczną”.
Robert wiedział już od 3 dni
Z informacji „Bilda” wynika, że Robert Lewandowski wiedział już, że nie wygra na 3 dni przed galą w Paryżu. Mimo wszystko Polak dowiódł swojej wielkości goszcząc w Paryżu, zaś odbierając nagrodę pocieszenia (Napastnik Roku) promieniał niczym zwycięzca.
Póki co nie znamy jeszcze oficjalnych wyników głosowania każdego ze 180 dziennikarzy, ale przyznanie Polakowi pierwszego miejsca potwierdził między innymi uprawniony z Niemiec dziennikarz „Kickera” – Karl-Heinz Wild.
− Zagłosowałem inaczej, niż ostatecznie prezentowały się wyniki. Liczby Roberta są niezwykłe i tylko przemawiają na jego korzyść. Z całą pewnością zasługiwał na wygraną – skomentował Wild.
Komentarze