Jutrzejszego późnego wieczoru Hansiego Flicka czeka nie lada wyzwanie, albowiem 55-letni trener FCB będzie zmuszony poradzić sobie bez dwójki niezwykle ważnych piłkarzy.
Przed tygodniem w meczu 30. kolejki pomiędzy Bayerem 04 Leverkusen a Bayernem Monachium, żółte kartki ujrzeli Thomas Mueller oraz Robert Lewandowski. Jako że obaj wcześniej mieli na swoim koncie po cztery kartoniki, to zgodnie z zasadami zostali zawieszeni na jeden mecz.
Tym samym Hansi Flick będzie zmuszony radzić sobie jutro bez swoich dwóch asów. Co więcej pod znakiem zapytania stoi występ Serge'a Gnabry'ego, który przypomnijmy nabawił się urazu pleców. Od pewnego czasu wielu z nas zadaje sobie pytanie ‒ jaką XI wystawi jutro 55-letni trener FCB?
Z informacji ujawnionych przez niemiecki dziennik „Bild” możemy dowiedzieć się, że ostatnio opiekun bawarskiego klubu odbył specjalną i indywidualną sesję treningową z Joshuą Zirkzee, który przypomnijmy do tej pory miał już okazję strzelić 3 bramki dla pierwszej drużyny „Gwiazdy Południa”.
Dziennikarze podkreślają, że holenderski talent po przerwie spowodowanej pandemią wydawał się być niepewnym w polu karnym i brakowało mu rytmu na treningach. Flick chciał to zmienić, dlatego też osobiście zajął się jego treningiem. Co więcej po sesji, obaj odbyli rozmowę.
Jako że w kadrze zabraknie Lewandowskiego i Muellera, to wedle wspomnianego wyżej źródła kandydatem numer jeden na środek ataku jest teraz Zirkzee. Za jego plecami ma z kolei zagrać Leon Goretzka. Podczas gdy Thiago i Joshua Kimmich mieliby wystąpić w centrum pomocy, to na skrzydłach wystąpiłby duet Kingsley Coman & Ivan Perisic.
Niewykluczone także, że w kadrze na mecz znajdzie się snajper drugiej drużyny FCB i król strzelców w trzeciej lidze, czyli Kwasi Okyere Wriedt. Przyszły zawodnik Willem II (odchodzi za darmo tego lata) był ostatnio widziany na Saebener Strasse, gdzie odbył rozmowę z Flickiem.
Komentarze