Po tym jak w ubiegły poniedziałek wracający z urlopów zawodnicy przeszli niezbędne badania i testy wytrzymałościowe, wczoraj zaplanowano dla nich pierwszą sesję treningową.
Niemiecki dziennik „Bild” donosi, że piłkarze, którzy wrócili dwa dni temu do klubu po przedłużonym urlopie, wzięli wczorajszego popołudnia udział w pierwszej sesji treningowej pod wodzą Juliana Nagelsmanna i jego sztabu szkoleniowego. W trakcie zajęć nie zabrakło oczywiście ćwiczeń z taktyki.
Dziennikarze podkreślają, że 34-letni trener nie chce tracić czasu i pragnie bezpośrednio zapoznać swoich podopiecznych z nowym systemem gry z trójką obrońców z tyłu. Niemiec tłumaczył zawodnikom różne elementy na tablicy i raz po raz wykrzykiwał polecenia w trakcie treningu.
Warto wspomnieć, że do Monachium nie powrócili jeszcze Manuel Neuer oraz Joshua Kimmich, którzy mają wolne do 31 lipca. Dlatego też pod nieobecność środkowego pomocnika i jednego z głównych liderów bawarskiego klubu, we wczorajszym meczu testowy na środku pola królował Leon Goretzka.
Podczas gdy w pierwszej drużynie grał duet Robert Lewandowski oraz Serge Gnabry, to w drugim zespole znaleźli się Kingsley Coman i Leroy Sane. Gra toczyła się na dużej szybkości i intensywności – tak jak oczekuje tego Nagelsmann.
Obecni na zajęciach dziennikarze dodają także, że przez większość czasu ekipa był podzielony na 2 grupy. Wracający z urlopu trenowali na pełnych obrotach przez 90 minut, zaś ich zajęcia zwieńczyły intensywne sprinty. Drugą grupę stanowili pozostali gracze, którzy trenują już kilka tygodni i zagrają dziś z Gladbach.
Na koniec „Bild” zaznacza, że Robert Lewandowski w swojej pierwszej sesji treningowej po powrocie z wakacji, nie miał jakichkolwiek problemów z intensywnością – Polak powrócił do Bayernu w doskonałej wręcz formie fizycznej, co z drugiej strony nie powinno nikogo dziwić.
Komentarze