Z dniem 1 lipca 2021 roku do Bayernu powrócił Chris Richards, który ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w pierwszoligowym TSG Hoffenheim.
Wypożyczenie młodego Amerykanina do Hoffenheim okazało się absolutnym strzałem w dziesiątkę, albowiem defensor mógł liczyć na regularną grę i zaufanie całego sztabu szkoleniowego, za co Chris odpłacił się bardzo dobrymi występami.
Umowa Richardsa z Bayernem obowiązuje do końca czerwca 2023 roku, zaś w ostatnich tygodniach niemieckie media niejednokrotnie informowały, że klub z Sinsheim chciałby ponownie związać się z amerykańskim obrońcą, a zwłaszcza trener Sebastian Hoeness, który bardzo wysoko ceni 21-latka.
Tym razem najnowsze informacje przedstawił dziennik „Bild”. Jeśli wierzyć dziennikarzom, to Chris pragnie wrócić do ekipy „Dorfverein”, aby móc w dalszym ciągu rozwijać się na jak najwyższym poziomie, jako że szanse na regularne występy w pierwszym zespole FCB są niewielkie.
To nie koniec, albowiem według doniesień wspomnianego wyżej źródła, monachijczycy w dalszym ciągu pragną pozbyć się Bouna Sarra. Po ewentualnej sprzedaży Francuza, alternatywą dla Benjamina Pavarda na prawej obronie byłby zatem tylko Josip Stanišić lub Niklas Suele. W związku z tym w klubie trwają poszukiwania nowego gracza na prawą stronę defensywy.
Ponadto Mickael Cuisance i Corentin Tolisso są wystawieni na sprzedaż. Dochód z ich transferów miałby zostać przeznaczony na zakup nowego środkowego pomocnika. W tle czai się oczywiście utalentowany Torben Rhein, który ma otrzymać szansę w sezonie 2021/22. Mimo wszystko „Bild” zaznacza, że potrzebny jest nowy gracz do środka pola.
Komentarze