Choć wszystko zmierzało w bardzo dobrym kierunku, to utalentowany stoper rekordowego mistrza Niemiec ‒ Niklas Suele ‒ będzie zmuszony zrobić sobie krótką przerwę od treningów.
Niklas Suele to bez dwóch zdań jeden z największych, o ile nie największy pechowiec Bayernu w bieżącym sezonie. Niemiecki stoper na początku sezonu 2019/20 zerwał więzadło krzyżowe i był zmuszony przejść operację, która wykluczyła go z gry na wiele miesięcy.
Na całe szczęście po kontuzji nie ma już śladu i w ostatnich tygodniach defensor rekordowego mistrza Niemiec pracował bardzo ciężko nad swoim powrotem. Choć jego powrót do treningów wydawał się być kwestią czasu (miało to nastąpić za 2-3 tygodnie), to niestety 24-latek będzie musiał zrobić sobie krótką przerwę od treningów.
Według niedawnego raportu niemieckiego dziennika „Bild” środkowy obrońca FCB boryka się z obrzękiem kolana, które kilka miesięcy temu było operowane. W związku z tym Niklas musi pauzować około tygodnia w celach zapobiegawczych.
Suele cały czas znajduje się pod opieką sztabu medycznego „Gwiazdy Południa”, który kontroluje proces leczenia i rehabilitację stopera.
Jeśli Bundesliga rzeczywiście zostanie wznowiona na początku maja (wstępnie mówi się o 9.05), to Niemiec nadal powinien mieć sporo czasu na powrót do pełnej sprawności i rozegranie kilku spotkań dla swojego zespołu. O stanie zdrowia 24-latka będziemy Was informować na bieżąco.
Komentarze