Choć od wielu miesięcy jesteśmy zasypywani kolejnymi doniesieniami transferowymi, to poza Pavardem i Hernandezem mistrzowie Niemiec nie potwierdzili kolejnych transferów.
O potencjalnych kandydatach, którzy mieliby trafić na Allianz Arenę tego lata spekuluje się już od wielu miesięcy. Biorąc pod uwagę najczęściej pojawiające się plotki, to w kontekście wzmocnień bawarskiego klubu możemy wyróżnić takich piłkarzy jak Timo Werner, Rodri, Leroy Sane, Nicolas Pepe, Callum Hudson-Odoi czy Kai Havertz.
Oczywiście Bayern nie sprowadzi wszystkich wymienionych graczy, ale najpewniejszy póki co wydaje się transfer napastnika RB Lipsk, który wedle doniesień z różnych źródeł od miesięcy jest już dogadany z ekipą rekordowego mistrza Niemiec.
Nie dalej jak wczoraj niemiecki dziennik „Bild” poinformował, że jeśli monachijczykom nie uda się pozyskać Sane (główny cel FCB) w tym okienku, to klub ruszy po Wernera. Istnieje zatem możliwość, że 23-latek zasili szeregi „Dumy Bawarii” dopiero latem 2020 roku (o ile uda się pozyskać skrzydłowego Manchesteru City).
Mimo swojego młodego wieku Timo posiada już bardzo bogate doświadczenie i to nie tylko w rozgrywkach krajowych, ale i międzynarodowych. W samej tylko Bundeslidze napastnik RBL rozegrał w karierze 188 spotkań, w których to ustrzelił 63 bramki oraz zanotował 34 asysty. Poza tym Niemiec posiada kilkanaście występów w Lidze Mistrzów i LE.
Komentarze