Bardzo dobre wiadomości napływają do nas wprost z ośrodka treningowego Bayernu Monachium, który mieści się przy doskonale nam znanej Saebener Strasse.
W ubiegłą sobotę, kiedy to monachijczycy w meczu 2. kolejki Bundesligi mierzyli się z Schalke 04 Gelsenkirchen, trener Niko Kovac musiał sobie radzić aż bez czterech zawodników pierwszego składu.
Będąc dokładniejszym mowa o takich piłkarzach jak Jerome Boateng, Leon Goretzka, Thiago oraz Fiete Arp. Na całe szczęście dziś nad ranem do zajęć powrócił już 30-letni stoper, który w ostatnich dniach borykał się z chorobą.
Podczas gdy cała drużyna otrzymała wolne po bardzo pracowitym weekendzie (pojedynek ligowy z S04 oraz sparing z fanklubem), to mistrz Świata z 2018 roku pracował w pocie czoła pod czujnym okiem Hansiego Flicka i trenera od przygotowania fizycznego − Dr. Holgera Broicha.
Cały trening trwał ponad godzinę, zaś Jerome odbył szereg ćwiczeń sprawnościowych i koordynacyjnych. W najbliższą sobotę Boateng powinien być już do dyspozycji Kovaca.
Komentarze