Niestety, ale po serii bardzo dobrych wiadomości w sprawie sytuacji kadrowej Bayernu Monachium, dziś na monachijczyków spadł kolejny cios...
Dokładnie w 70. minucie meczu na Allianz Arenie, boisko był zmuszony opuścić Jerome Boateng, który doznał kontuzji kolana bez udziału osób trzecich.
Niemiec po interwencji upadł na boisko, po czym błyskawicznie udzielono mu pierwszej pomocy sztabu medycznego. Niestety, ale stoper nie powrócił już do gry i prowadzony przez lekarzy FCB opuścił murawę (zmienił go Javi Martinez).
Podczas pomeczowej konferencji prasowej trener Hansi Flick potwierdził, że Boa skręcił kolano, ale dokładna diagnoza nie jest jeszcze wiadoma. Jutro z rana powinniśmy się dowiedzieć więcej na temat sytuacji rosłego defensora.
− Kiedy Jerome schodził z boiska, to powiedział mi, że skręcił kolano. Nie znamy jeszcze dokładnej diagnozy. Będziemy musieli poczekać i zobaczyć − powiedział Hansi Flick.
Niedziela, 10:15
Według informacji niemieckiego „Sky”, po pierwszych wykonanych badaniach są już wstępne wyniki. Jerome Boateng najprawdopodobniej nie doznał żadnego poważnego urazu.
Niedziela, 12:15
Bayern potwierdził, że kontuzja Boatenga nie jest poważna. Niemiec doznał naciągnięcia torebki stawowej w lewym kolanie. Jerome czeka kilka dni przerwy. W najbliższych dniach Boa odbędzie indywidualny program rehabilitacyjny.
O sytuacji zdrowotnej Boatenga będziemy Was informować na bieżąco!
Komentarze