Nowy pomocnik Bayernu Monachium, Tim Borowski, oświadczył, że nie może się doczekać kontynuacji swojej kariery w bawarskim klubie, a jego celem jest zdobycie jak największej ilości trofeów lepiej później niż wcale. Reprezentant Niemiec z Werderu Brema i bramkarz Hans-Jörg Butt to jedyne nabytki Bayernu w tym sezonie.
28-latek wyznał także, że był zachwycony, kiedy dowiedział się, że jego były mentor z reprezentacji, Jürgen Klinsmann, będzie trenował bawarski klub – Naturalnie, byłem zadowolony i jeszcze bardziej nastawiłem się na rywalizację. Powinniśmy ustalić sobie cel, aby grać jeszcze lepiej niż w zeszłym sezonie. Chcemy dobrze zaprezentować się na forum międzynarodowym.
Pomocnik nie jest także zrażony faktem, że Bayern ma w
pomocy kłopoty bogactwa i przekonany jest, że będzie wstanie wywalczyć sobie
miejsce w pierwszym składzie – Wszędzie
jest rywalizacja, tylko, że tu chyba presja jest trochę większa. Wiedziałem o
tym zanim podpisałem kontrakt. Akceptuje to
i jestem gotowy do walki. Moja
uniwersalność, zawsze była plusem. Mogę grać na środku, ale udowodniłem także,
że radzę sobie na skrzydłach. Bardzo dobrze się czuję i jestem w formie. Już
nie mogę się tego wszystkiego doczekać… - zakończył.
Źródło: goal.com
Komentarze