Już dzisiaj Bundesliga zainauguruje zmagania w 2025 roku. Kibice Bayernu będą jednak musieli poczekać do jutra na mecz swoich ulubieńców. Podopieczni Vincenta Kompany'ego zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z Borussią Moenchengladbach.
Wszyscy fani niemieckiej piłki mogli się już stęsknić za Bundesligą i zapewne już odliczają godziny do wznowienia rozgrywek. 16. kolejka zapowiada się niezwykle ciekawie i niewątpliwie jednym z najciekawiej zapowiadających się spotkań będzie to rozgrywane na Borussia Park, gdzie w ostatnich latach emocji nie brakowało.
Faworytem spotkania pomimo wszystko wydają się jednak zawodnicy Vincenta Kompany’ego, którzy zdążyli przyzwyczaić swoich kibiców do efektownej i efektywnej gry podczas tegorocznej kampanii. Dość powiedzieć, że “Die Roten” imponują w grze obronnej, o którą było sporo obaw jeszcze przed startem sezonu. Najlepszy potwierdzeniem na to jest statystyka oddanych strzałów na bramkę FCB. Do tej pory rywale zanotowali tylko 75 takich prób. Odkąd zbierane są tego typu dane (tj. od 1992 roku!), żadna drużyna na tym etapie sezonu nie mogła pochwalić się takim wynikiem!
Dla porównania, drugi w tej klasyfikacji Bayer Leverkusen, pozwolił swoim przeciwnikom oddać...153 strzały!
Rywal
Podopieczni Gerardo Seoane, który rozpoczął pracę w Gladbach w lecie tego roku, nie są może tak skuteczni w defensywie, ale w obecnym sezonie nie zawodzą oczekiwań. Szczególnie, jeśli weźmiemy pod uwagę ich rozczarowującą ubiegłoroczną kampanię, którą zakończyli dopiero na 14. miejscu w rozgrywkach.
Obecnie popularne “Źrebaki” zajmują 8. miejsce w tabeli Bundesligi i przed zimową przerwą zaliczyli serie 3 meczów bez porażki, a w tym także remis na własnym boisku z Borussią Dortmund.
- Musimy być odważni, ale to nie oznacza gry bez głowy. Chodzi o rozpoznanie właściwego momentu, aby zagrozić Bayernowi wysokim pressingiem i kiedy odpuścić - powiedział Seoane.
Dużą rolę w dobrych wynikach Gladbach w obecnym sezonie odgrywa z pewnością Tim Kleindienst, który przyszedł latem z FC Heidenheim. Reprezentant Niemiec strzelił już 9 bramek w Bundeslidze i zanotował aż 5 asyst.
29-latek nie zdobył jednak bramki próbie generalnej “Źrebaków” przed spotkaniem z Bayernem. Borussia zagrał w ostatni poniedziałek z holenderskim NEC Nijmegen 2-2.
- Mają umiejętności do gry piłką, ale również do wygrywanie pojedynków. Tim Kleindienst w ataku jest w dobrej formie. Mają także odpowiedni balans na skrzydle. To klub z niemiecką tożsamością piłkarską. Tak jest od dawna. To sprawia, że ten mecz jest wyjątkowy i chcemy go wygrać - oceniał swoich rywali Vincent Kompany.
Sytuacja kadrowa
Z pewnością lepiej zaprezentowali się monachijczycy wygrywając w sparingu z RB Salzburg aż 6-0. W barwach FCB nie mogli zagrać m.in. Jamal Musiala, czy Manuel Neuer. Tego pierwszego najpewniej zobaczymy jutro w bramce od pierwszych minut, ale w przypadku 21-letniego pomocnika sprawa nie wygląda tak dobrze. Musiala ma nadal borykać się z chorobą i wszystko wskazuje na to, że nie będzie do dyspozycji Kompany’ego na sobotnie starcie.
- Nie powiem, kto jutro zagra. Dayot Upamecano oraz Daniel Peretz nie będą jednak do dyspozycji. Znalezienie rozwiązania nie będzie jednak trudne - powiedział Kompany na dzisiejszej konferencji prasowej.
Lista nieobecnych:
REKLAMA
Historia
Jutrzejszy mecz będzie już 113. spotkaniem w historii Bundesligi pomiędzy tymi zespołami. Wprawdzie ogólny bilans jest po stronie Bayernu (53 zwycięstwa, Gladbach - 28), ale w meczach w Moenchengladbach historycznie lepiej radzili sobie gospodarze.
W ostatnim spotkaniu rozgrywanym na Borussia-Park lepszy okazał się jednak Bayern. Monachijczycy wprawdzie przegrywali, ale potem do bramki trafiali Leroy Sane, a w samej końcówce trafienie na wagę kompletu punktów zaliczył Mathys Tel.
Komentarze