Poker transferowy w sprawie Sadio Mane trwa już od pewnego czasu. Póki co Bayern nie dogadał się jeszcze z Liverpoolem w kwestii odstępnego za 30-latka.
Niewykluczone jednak, że prędzej czy później Bayern i Liverpool dogadają się i Sadio Mane ostatecznie trafi na Allianz Arenę w ramach letniego okienka transferowego. Najnowsze informacje przedstawili niedawno dziennikarze „Bilda”.
Kahn i Salihamidzic chcą polecieć do Liverpoolu
Do tej pory Anglicy odrzucili poprzednie dwie oferty, zaś monachijczycy nie złożyli wciąż trzeciej propozycji. Niemniej jednak wewnątrz klubu dyskutuje się intensywnie o żądaniach Liverpoolu.
Szefowie FCB mają zamiar zasiąść z bossami LFC do rozmów, aby szybko znaleźć porozumienie. Wkrótce Hasan Salihamidzic i Oliver Kahn mają polecieć do Anglii, aby osobiście negocjować warunki transferu Sadio Mane do ekipy rekordowego mistrza Niemiec.
Bośniak pozostaje w stałym kontakcie z dyrektorem sportowym „The Reds”, zaś sam Senegalczyk zdecydowanie pragnie opuścić Anfield na rzecz monachijczyków. Szefowie finalisty Ligi Mistrzów z sezonu 2021/22 zakładają, że szybko dojdą do porozumienia z „Bawarczykami” i transfer dojdzie do skutku. Co więcej – zamiast wcześniejszych 50 mln euro, Anglicy mają oczekiwać już 45 mln euro.
Bayern chciał też Nuneza
Dziennikarze „Bilda” dodają jeszcze, że Darwin Nunez, który ma zastąpić Sadio Mane w Liverpoolu, znajdował się też na celowniku Bayernu, ale mówi się, że nie pasował on idealnie do systemu Juliana Nagelsmanna.
Komentarze