DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Brazzo: Mogłem lepiej poradzić sobie z transferem Odoia

fot.

Jeszcze na początku letniego okienka transferowego w mediach mówiło się, że głównymi celami transferowymi Bayernu Monachium są Leroy Sane oraz Callum Hudson-Odoi.

Od wielu tygodni na dyrektora sportowego Bayernu Monachium spada wielka fala krytyki, zwłaszcza jeśli pod uwagę weźmiemy niedawny artykuł dziennika „Sport Bild”, gdzie dziennikarze wytknęli liczne błędy Hasana Salihamidzica na rynku transferowym.

REKLAMA

Podczas niedawnego wywiadu dla „The Athletic UK” Bośniak przyznał wprost, że nie przeszkadza mu krytyka, jednakże o ile opiera się ona na faktach. „Brazzo” podkreślił również, że na rynku należy działać uważanie i nie można postępować zbyt pochopnie.

Nie przeszkadza mi krytyka, o ile opiera się ona na faktach. Naszym zadaniem było zachować spokój pośród tego całego zgiełku. Najgorsze decyzje w piłce podejmowane są, kiedy ludzie panikują i pośpieszają pewne sprawy – powiedział Bośniak.

− Byliśmy zdeterminowani, aby pozyskać zawodników, którzy poprawią jakość naszego zespołu, a nie po to, aby tylko zapełnić luki. Polityka transferowa nie powinna być prowadzona pod presją – mówił dalej.

W dalszej części rozmowy dyrektor sportowy bawarskiego klubu odniósł się także do tematu niepowodzenia transferu Calluma Hudsona-Odoia, który był przecież jednym z priorytetów monachijczyków tego lata. Jak dobrze wiemy kilka miesięcy temu Salihamidzic otwarcie mówił o pozyskaniu młodego Anglika.

REKLAMA

Były powody, dla których prowadziliśmy ten transfer w taki sposób. Jestem jednak wystarczająco samokrytyczny, aby powiedzieć, że mogłem lepiej sobie poradzić z tym wszystkim – podsumował „Brazzo”.

Źródło: The Athletic UK
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...