Wczorajszego późnego popołudnia potwierdziły się informacje niemieckiej i argentyńskiej pracy z kilku ostatnich dni, a nawet tygodni.
Bayern przychylił się do prośby argentyńskiego trenera i rozwiązał z nim kontrakt za porozumieniem stron. Przypominamy, że już wkrótce Martin Demichelis zostanie trenerem pierwszego zespołu River Plate (Argentyna).
Przy okazji pożegnania z Micho, na temat jego odejścia wypowiedział się Hasan Salihamidzic. Dyrektor sportowy monachijczyków podkreślił, że klub nie chciał odmawiać szkoleniowcowi, zwłaszcza że była to dla niego bardzo wyjątkowa oferta poprowadzenia klubu, w którym się piłkarsko wychował.
− Martín otrzymał ofertę objęcia stanowiska głównego trenera w jednym z największych klubów w Ameryce Południowej. Nie chcieliśmy odmówić mu tej wyjątkowej okazji i przychyliliśmy się do jego prośby o rozwiązanie umowy − powiedział „Brazzo”.
− Niemniej jednak żałuję jego odejścia. Grałem jeszcze z Martinem w zespole Bayernu, ma prosty charakter i jasny pomysł na rodzaj futbolu, który chce uprawiać jako trener − dodał.
− Na Campusie mamy też ambicję rozwijać trenerów. Martín bardzo dobrze radził sobie w Bayernie i życzymy mu samych sukcesów w powrocie do River Plate − podsumował Hasan Salihamidzic.
REKLAMA
Warto podkreślić, że niedawne zwycięstwo 4:1 z SpVgg Ansbach było ostatnim Martina Demichelisa w roli trenera Bayernu II. Ogółem zespół FCB II pod wodzą Argentyńczyka wygrał 35 z 58 spotkań (pozostałe kończyły się 13 remisami i 10 porażkami).
Komentarze