Brazzo: Nie potrzebujemy nowego stopera

Choć do otwarcia letniego okienka transferowego pozostało jeszcze sporo czasu, to w mediach pojawia się już sporo plotek nt. możliwych ruchów.

Część tych spekulacji dotyczy również Bayernu Monachium, który wedle różnych doniesień medialnych, ma planować wzmocnienie nie tylko ofensywy, ale i również linii obrony.

Nie tak dawno temu pojawiły się informacje, że na celowniku mistrzów Niemiec miał znaleźć się Josko Gvardiol z RB Lipsk, którego zakup nie należałby jednak do najtańszych. Niemniej jednak ostatnia wypowiedź Hasana Salihamidzica potwierdza, że FCB nie planuje ściągać nowego stopera.

− Jesteśmy dobrze obsadzeni w obronie z Matthijsem de Ligtem, Dayotem Upamecano i Lucasem Hernándezem, to trzy rakiety. Dodatkowo mamy Josipa Stanisica, który może tam grać. Dlatego nie planujemy zakupu kolejnego środkowego obrońcy – powiedział Salihamidzic.

W tej samej rozmowie, dyrektora sportowego FCB zapytano również, jak Bayern zapatruje się na kwestię przedłużenia kontraktu z Choupo-Motingiem, który po odejściu Roberta Lewandowskiego „rozkwitł” i znacząco pomógł monachijczykom w drugiej części rundy jesiennej.

− Jestem w kontakcie z jego kierownictwem. W najbliższych tygodniach spotkamy się na lunchu i rozpoczniemy rozmowy ws. jego przyszłości – dodał.

REKLAMA

− Choupo uczynił dla naszej drużyny niesamowicie dużo dobrego, szczególnie w drugiej części pierwszej połowy. Prezentował wysoki poziom i sprawił, że wszyscy byli zadowoleni – podsumował Hasan Salihamidzic.