Mimo niedawno przebytej kontuzji, Robert Lewandowski nie zamierza się wcale zatrzymywać! W samej tylko Bundeslidze Polak ma już na swoim koncie 39 bramek!
Od dłuższego czasu w niemieckim świecie piłki nożnej jednym z głównych tematów jest możliwość wyrównania lub nawet pobicia rekordu Gerda Muellera (40 goli w jednym sezonie) przez Roberta Lewandowskiego. Z tej okazji „Bawarczycy” przeprowadzili kilka wywiadów z legendami FCB.
Jako drugi do rozmowy, która ukazała się w kwietniowym wydaniu magazynu „51”, został zaproszony Paul Breitner, który dla Bayernu rozegrał w sumie 347 spotkań, strzelając przy tym 109 bramek i notując 39 asyst. Niemiec nie ukrywa, iż jest pewny pobicia rekordu przez Polaka.
− Dla mnie to pewne, że Lewandowski pobije rekord Gerda Muellera w tym sezonie. Robert ma taką jakość i pożądanie gry, jakie przez 5 ostatnich dekad widziałem tylko u Muellera. Nigdy nie był usatysfakcjonowany i chciał strzelić 10 goli w każdym meczu – powiedział Breitner.
− Jeśli Lewandowski będzie grał dla Bayernu jeszcze przez 3 lata bez poważniejszej kontuzji, to rekord 365 bramek Gerda Muellera będzie zagrożony. Jestem przekonany, że gdyby mógł, to Gerd siedziałby na trybunach i okazywał aprobatę przy każdej bramce Roberta – dodał legendarny piłkarz FCB.
W dalszej części rozmowy z dziennikarzem, legendarny pomocnik Bayernu Monachium odniósł się również do sposobu wykonywania rzutów karnych przez Roberta Lewandowskiego.
− Aby mieć realną szansę jako bramkarz przy rzucie karnym, musisz zdecydować się, w którą stronę się rzucić, zanim strzelec dotknie piłki - to właśnie wykorzystuje Robert Lewandowski, tak jak ja w przeszłości – stwierdził Niemiec.
− Mimo że wszyscy wiedzą, o co chodzi, napięcie u bramkarza w związku z opóźnionym wybiegiem Lewandowskiego staje się tak duże, że uruchamia się bodziec, a reakcja, ruch są prawie nieuniknione. Wystarczy lekkie drgnięcie i bramkarz wyciąga piłkę z siatki – podsumował Paul Breitner.
Komentarze