Jak już dobrze wiemy wczorajszego wieczoru cały piłkarski świat obiegła dość zaskakująca wiadomość - Manchester City został wykluczony z Ligi Mistrzów na dwa sezony!
Z poprzedniego artykułu mogliście się dowiedzieć, że powodem takiego obrotu spraw jest nieprzestrzeganie i złamanie zasad Financial Fair Play przez obecnych mistrzów Anglii w latach 2012-2016.
Wielu z nas zadaje sobie obecnie pytanie − czy wskutek braku gry w Lidze Mistrzów, transfer Leroya Sane będzie jeszcze łatwiejszy w realizacji? Z odpowiedzią na to pytanie śpieszy nam dziennikarz Tobias Altschaeffl z niemieckiego dziennika „Sport Bild” oraz „Bild”.
Jak się okazuje wykluczenie Manchesteru City z Champions League rzeczywiście może poskutkować tym, że szanse mistrzów Niemiec na pozyskanie młodego skrzydłowego będą zdecydowanie większe niż wcześniej, zwłaszcza że jego wielkim marzeniem jest przecież triumf w tych jakże elitarnych rozgrywkach.
Potwierdzone zostały również wcześniejsze doniesienia − mimo zmiany agenta i braku transferu w zimowym okienku transferowym (Sane chciał trafić na Allianz Arenę tej zimy), wychowanek Schalke 04 Gelsenkirchen w dalszym ciągu nie zmienił swojego zdania i jego celem jest gra dla FCB.
Co więcej spekuluje się również, że kwota transferowa za Leroya będzie jeszcze niższa niż wcześniej przypuszczano (wstępnie mówiło się o sumie do 100 milionów euro). To koniec możliwych pożegnań w Manchesterze City, albowiem według portalu „Football Italia” swoją przyszłość w przypadku wykluczenia z Ligi Mistrzów może również przemyśleć Pep Guardiola.
Umowa Katalończyka z mistrzami Anglii obowiązuje do końca czerwca 2021 roku. W przypadku decyzji o opuszczeniu ekipy „Obywateli” potencjalnymi kierunkami dla 49-latka mogą być Paris Saint-Germain, Juventus oraz Bayern Monachium.
Komentarze