Dzisiaj Bayern wyleciał do Moskwy, by przygotowywać się do spotkania z CSKA Moskwa. Jednak nie wszystko potoczyło się tak, jak zostało zaplanowane.
Pierwsze przeszkody Bayern napotkał już na lotnisku w Monachium. Samolot, którym Bawarczycy mieli wylecieć w strone Rosji, musiał być rozmrożony. Po wylądowaniu już na lotnisku w Moskwie, czekał na zawodników autobus. W drodze na miejsce, gdzie mieli przygotowywać się na jutrzejsze spotkanie, piłkarze Gwiazdy Południa utknęli w korku. Co to oznaczało? Żadnego treningu, żadnej konferencji prasowej i zdenerowani zawodnicy. Mimo zamieszania, Pep zdecydował się odpowiedzieć na pare pytań dziennikarzy.
Komentarze