Monachium – dopiero trzy spotkania rozegrane w całości ma Arjen Robben w Bayernie – 5 razy był wpuszczany lub zdejmowany z boiska. Jego bilans to: trzy bramki, dwie asysty oraz duże ożywienie jakie wprowadza do gry Bawarczyków. Nie ma się więc czemu dziwić, że wielu kibiców wiąże z jego powrotem wielkie nadzieje. Poniżej krotki wywiad z reprezentantem Holandii.
W spotkaniu z Bochum pojawił się pan na boisku, czy teraz już wszystko gra?
Robben: „Ta. Jestem na 100% sprawny. To był trzeci raz w ostatnich spotkaniach kiedy pojawiłem się na boisku. Teraz jestem gotowy do gry i chcę grac od samego początku”.
Czy odczuwa pan jeszcze ból?
Robben: „Nie, zupełnie nic. Nie odczuwam żadnego bólu”.
Jak mocno to pana cieszy?
Robben: „Bardo, jestem bardzo szczęśliwy. Głównie dlatego, ze już przed sześcioma tygodniami próbowałem grać i chciałem pomóc kolegom z drużyny. Zespół był w trudnej sytuacji, a klub miał problemy. Ale wtedy to wszystko było za wcześnie. Po meczu z Franfurtem gdzie zdobyłem nawet bramkę znów kolano zaczęło mnie boleć”.
Czy zwycięstwo z Bochum było sygnałem dla ligowych rywali?
Robben: „Oczywiście. To było bardzo ważne. My jesteśmy Bayern Monachium! I znajdujemy się teraz na bardzo dobrej pozycji. Szkoda, że mamy jeszcze tylko jedno spotkanie – lepiej by było, gdyby przerwa zimowa przyszła trochę później”.
Myśli pan, że Leverkusen znów się boi Bayernu?
Robben: „Na pewno. Ale my musimy patrzeć na nas, a nie na innych. Następne spotkanie przeciwko Hercie jest bardzo ważne dla nas”.
Jak ważny jest powrót Francka do zespołu?
Robben: „Bardzo ważny i bardzo dobry dla drużyny. Jego klasa jest decydująca i potrafi sam wygrać mecz”.
Czy zespół zrozumiał już przesłanie trenera?
Robben: „Myślę, że tak. Ja od samego początku mówiłem, że Louis van Gaal jest trenerem, który potrzebuje trochę czasu. Zespół i trener muszą się najpierw do siebie przyzwyczaić. Teraz wszyscy rozumieją czego on chce”.
Dla van Gaala ważne jest by każdy z graczy mówił po niemiecku. Pan mówi prawie idealnie.
Robben: „Uczyłem się niemieckiego w szkole i próbuję ja najwięcej mówić w tym języku”.
Tak wiec może pan na długo pozostać w Monachium ...
Robben: „Mam taką nadzieję”.
Komentarze