Bardzo dobre wiadomości docierają do nas prosto z ośrodka treningowego Bayernu, który przypomnijmy mieści się przy Saebener Strasse w Monachium.
Jak poinformował wczoraj dziennik „Bild”, po raz pierwszy od momentu kontuzji uda pod koniec sezonu 2020/21, częściowe treningi z zespołem wznowił Chris Richards, który powrócił do Monachium po wypożyczeniu z Hoffenheim.
Amerykanin nabawił się urazu na początku maja i wskutek tego opuścił ostatnie spotkania w ramach kampanii ligowej z TSG. Na całe szczęście proces jego leczenia przebiega pozytywnie, zaś po otrzymaniu zielonego światła od sztabu medycznego, młody obrońca wziął udział w rozgrzewce z kolegami.
21-latek odzyskuje powoli sprawność, zaś lada dzień powinien wznowić pełne treningi z kolegami. Co do jego przyszłości, to w dalszym ciągu pozostaje ona wielką niewiadomą.
Ostatnie zdanie będzie oczywiście należało do Juliana Nagelsmanna, który może potrzebować Richardsa, jeśli planuje częściej grać system z trójką obrońców z tyłu. Z drugiej strony „Sport Bild” informował w ubiegłą środę, że Chris najpewniej uda się na ponowne wypożyczenie do Hoffenheim, aby nabierać tam praktyki meczowej.
Mówi się, że mistrzowie Niemiec dostrzegają w Amerykaninie wielki potencjał i w dalszym ciągu chcą go rozwijać, zaś klub z Sinsheim ma być ku temu idealnym miejscem.
Komentarze