Serwis fcbayern.de przeprowadził krótki wywiad z menadżerem drużyny FSV Mainz, Christianem Heidelem. 47- latek odpowiedział na kilka pytań związanych ze zbliżającym się spotkaniem w sobotę oraz na temat jego przyjaźni z Jurgenem Kloppem.
fcbayern.de: Nasz dyrektor sportowy, Christian Nerlinger bardzo chwali udany sezon pańskiej drużyny. Czy jest pan szczęśliwy słysząc takie słowa?
Christian Heidel: Dzięki za kwiaty. Jeśli w Mainz jest któs, kto nie jest zadowolony z naszej gry po 22 meczach, to bardzo bym się nim martwił. Jest bardzo, ale to bardzo usatysfakcjonowany.
fcbayern.de: Nerlinger powiedział również, że Mainz zasługuje na pochwały, nawet jeśli jest pomijane przez Europę. Czy pan się z tym zgadza?
Christian Heidel: Może wydawać się głupie, ale Mainz zasłguje na pochwały, nawet za to, że gra w Bundeslidze. Jesteśmy bardzo świadomi naszego miejsca w wielkim układzie rzeczy, biorąc pod uwagę nasze zasoby.
fcbayern.de: Zdobyliście tylko 4 punkty od czasu świąt, jednakże najgorszym spotkaniem był mecz z Kolonią.
Christian Heidel: Zgadzam się z tym. Naprawdę zagraliśmy słabo z Köln. Byliśmy zupełnie lepszą drużyną w meczu z Stuttgartem, Wolfsburgiem oraz z Bremen, jednakże nie wykorzystaliśmy naszych szans. Zawsze się tak może zdarzyć.
fcbayern.de: Gdy byliście na szczycie Bundesligii, media nie mogły spuścic oczu z Bruchweg. Przyjeżdżały telewizje z całego świata. Czy to nadal ma miejsce?
Christian Heidel: Nie, wszystko wróciło do normy. Wielu ludzi i tak nie słyszało nigdy o Mainz.
fcbayern.de: W sobotę gracie u siebie z Bayernem. Jak bardzo czekacie na to spotkanie?
Christian Heidel: Granie z Mainz jest czymś specjalnym dla każdego klubu, Mainz nie jest wyjątkiem. Cały region wyczekuje tego spotkania. Kiedy grasz w Bundeslidze, wiedz, że czeka cie mecz z Bayernem.
fcbayern.de: Mainz to jedyny klub, który w obecnim sezonie wygrał na Allianz Arena. Bayern będzie więc szukał zemsty.
Christian Heidel: To był napewno niezwykły mecz dla nas, i to podczas trwania Oktoberfestu. Bayern oczywiście nie zapomniał o tym, ale pozwól mi być szczery: nie poddamy się! Możemy pokonać Bayern, chociaż jest to wyjątkowo trudne.
fcbayern.de: Andre Schürrle, jeden z najzdolniejszych młodych gwiazd, odchodzi w następnym seoznie do Leverkusen. Czy nawet podczas kolejnej, nowej kadencji, będzie pan w stanie zatrzymać w klubie najlepszych graczy? Czy Mainz ma szansę stać się jednym z Top klubów?
Christian Heidel: Jesteśmy już w stanie zatrzymywać takich graczy jak Andre Schürrle. Nie musieliśmy go sprzedawać. Zainwestujemy pieniądzę z transferu w nasz klub. Celem numer jeden jest wzmocnienie drużyny, a nie jej osłabienie. Jednak zarówno w krótko i średnioterminowej perspektywie, jedynym realistycznym celem jest to, aby Mainz pozostało w Bundeslidze. Wszyscy pracujemy bardzo cięzko, aby zwiększyć prawdopodobieństwo na to by klub pozostał w Bundeslidze
fcbayern.de: Trener Jürgen Klopp wraz z jego drużyną z Dortmundu dominują obecnie w Bundeslidze. Trzeba jednak przyznać, że nadal jestście w ich zasięgu. Czy Jürgen Klopp życzył panu powodzenia w meczu z Bayernem?
Christian Heidel: Jest jedna rzecz, którą chce najpierw powiedzieć: zanim zagraliśmy z Dortmundem, wszystkie tabloidy głosiły, że prezesa Dortmundu, Akiego Watzke i mnie łączy niechęć do Bayernu. Byłem naprawdę zły i chcę wyjaśnić tę sprawę: Darzę Bayern wielkim szacunkiem, wspaniały klub ze wspniałym sztabem. Nigdy nie zapomne tego, jak łatwo można było zorganizować z Ulim Hoenessem towarzyskie spotkanie z Mainz. Jürgen Klopp jest moim przyjacielem, ponadto darzę szacunkiem Akiego Watzke. Napewno będą się ze mną kontatkowali i życzli nam szczęścia, jak robią to przed każdym naszym meczem. Jednakże Bayern i jego fani mogą być pewni jednej rzeczy: determinacja by pokonać Dortmund za 3 tygodnie, będzie tak samo wspniała jak ta by odebrać Bayernowi punkty w sobotę.
Źródło: fcbayern.t-home.de
Komentarze