W rozmowie z gazetą SportBild, Kingsley Coman przyznaje, że chce kontynuować swoją przygodę w Bayernie Monachium tak długo, jak to tylko możliwe.
Utalentowany Francuz ma przed sobą jeszcze półtora roku wypożyczenia zanim zapadnie decyzja o jego przyszłości. Bawarczycy zawarli w umowie zapis, który pozwala na dokonanie transferu definitywnego, za kwotę 21 mln euro.
"Chcę zostać tutaj tak długo, jak tylko się da" - mówi otwarcie Kingsley - "Nie tylko przez dwa lata".
"Mój czas w Turynie był frustrujący i nie myślę o Juventusie. Nigdy nie spodziewałem się, że dostanę tu tak wiele minut" - dodaje 19-latek - "Jestem zawodnikiem ofensywnym i potrzebuję pewności siebie. Bez niej bardzo trudno jest się przełamać".
Źródło:
zachar
Komentarze