Choć w ubiegły poniedziałek rozpoczęła się pierwsza w tym sezonie przerwa reprezentacyjna, to już za półtora tygodnia monachijczycy wracają do akcji w Bundeslidze.
Szczęśliwie po niedawnej kontuzji uda Kingsleya Comana nie ma już najmniejszego śladu – nie dalej jak wczorajszego ranka, Francuz po otrzymaniu zielonego światła od sztabu medycznego bawarskiego klubu, wrócił do zajęć biegowych na murawie przy Saebener Strasse.
Dzisiejszego przedpołudnia francuski skrzydłowy również brał udział w treningu biegowym i ukończył wszystkie ćwiczenia bez najmniejszych problemów. Oczekuje się w najbliższych dniach pomocnik będzie sukcesywnie zwiększał obciążenie treningowe.
W najlepszym przypadku na początku przyszłego tygodnia 26-latek wznowi treningi z zespołem. Co do potencjalnego powrotu, to kwestią otwartą pozostaje to, czy „King” będzie gotowy na przyszłotygodniowy bój z Bayerem 04 Leverkusen w Monachium (30 września o 20:30).
Niemniej jednak według niemieckiej prasy, najpóźniej Coman powróci do akcji na starcie trzeciej kolejki fazy grupowej Champions League przeciwko Viktorii Pilzno (4 października o 18:45).
Kingsley Coman
Mając na uwadze sezon 2022/23, Kingsley miał okazję wystąpić łącznie w 5 meczach o stawkę (spędził na boiskach 358 minut). Jego dorobek w tym czasie to 1 bramka oraz 3 asysty.
Komentarze