Już jutro późnym popołudniem emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem do akcji powracają zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec, którym tym razem przyjdzie walczyć o punkty w Bundeslidze.
Dokładnie jutro o 15:30, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec rozegrają dwudzieste szóste oficjalne spotkanie w tym sezonie − tym razem w ramach szesnastej kolejki niemieckiej Bundesligi. Rywalem Bayernu będzie ekipa SC Freiburg, która przed tygodniem rozbiła Kolonię.
Podczas gdy podopieczni Christiana Streicha w pełni zasłużenie pokonali 1. FC Koeln 5:0 po bramkach takich graczy jak Demirovic, Hoefler (2), Sallai oraz Lienhart, to piłkarze klubu ze stolicy Bawarii w swoim ostatnim pojedynku zostali pokonani przez Holstein Kiel.
Starcie drugiej rundy rozgrywek Pucharu Niemiec pomiędzy monachijczykami a zawodnikami klubu z Kilonii zakończyło się rezultatem 2:2 po dogrywce, dlatego też konieczny był konkurs rzutów karnych. Podopieczni Ole Wernera nie pomylili się ani razu i pokonali gości z Monachium 6:5.
Po ostatnich dwóch porażkach„Bawarczycy” z całą pewnością będą mocno zdeterminowani, aby utrzymać się na fotelu lidera niemieckiej Bundesligi i zadośćuczynić swoim fanom niedawne klęski i słabszą grę w ostatnich tygodniach. Celem FCB bez wątpienia jest zatem zwycięstwo i trzy punkty.
Sytuacja kadrowa FCB wydaje się być w miarę przejrzysta i Flick będzie musiał sobie poradzić co najmniej bez jednego zawodnika. Mowa rzecz jasna o takim piłkarzu jak Tanguy Nianzou, który lada moment powinien powrócić do zajęć z kolegami (planowany powrót do akcji na samym początku lutego).
Tym razem w wyjściowej XI może dojść do kilku zmian. Według ustaleń „Kickera” blok defensywny mają tworzyć Pavard, Alaba, Boateng oraz Lucas. Ponadto od początku może wystąpić między innymi Coman. Jak może zagrać Bayern i Freiburg w jutrzejszym meczu? Odpowiedź znajdziecie poniżej.
Bayern XI: Neuer - Pavard, Boateng, Alaba, Hernandez - Kimmich, Goretzka - Sane, Mueller, Gnabry - Lewandowski
Freiburg XI: Mueller - Lienhart, Schlotterbeck, Gulde - Kuebler, Santamaria, Hoefler, Guenter - Sallai, Grifo - Demirovic
REKLAMA
Komentarze