Od momentu przyjścia Juppa Heynckesa cały zespół Bayernu zaczął grać znaczenie lepiej, jednakże największe postępy zrobił między innymi Kingsley Coman.
Francuski skrzydłowy z meczu na mecz gra co raz lepiej – w ostatnim meczu z Hamburgerem SV był jednym z najlepszych zawodników na boisku, który sprawił swoim rywalom mnóstwo problemów.
Kingsley Coman zdaje sobie sprawę, że Bayern nie gra jeszcze najlepszej swojej piłki, zaś zespół zdaje sobie sprawę, że może grać jeszcze lepiej. Francuz podkreślił, że jeśli Bayern będzie w każdym z meczów w pełni skupiony, to klub będzie stać na pokonanie każdego.
− Gramy co raz lepiej, poprawiamy się, ale wiemy, że możemy grać znacznie lepiej. Jeśli będziemy rozgrywać każdy mecz w skupieniu, to będziemy mogli pokonać kogokolwiek – powiedział Coman.
− Nadchodzące dwa spotkania z Lipskiem są z całą pewnością dwoma ważnymi testami dla nas. W dodatku obie drużyny są nastawione na ofensywną piłkę – mówił dalej Francuz.
Francuski skrzydłowy „Die Roten” odniósł się również do pracy z Juppem Heynckesem. Coman zdradził, że stara się w każdym ze spotkań dawać z siebie wszystko, tak aby odpłacić trenerowi za zaufanie jakim go obdarza.
− Bardzo cenię sobie i cieszę się z pracy pod wodzą Juppa Heynckesa. Staram się odpłacić za zaufanie jakim mnie obdarza dając mi szansę gry poprzez dobre występy – kontynuował skrzydłowy FCB.
− Czuję się jakbym zadomowił się w Monachium już dawno temu, ale to oczywiste, że moja osobista sytuacja jest obecnie zupełnie inna niż przed rokiem – podsumował Coman.
Komentarze