W swoim ostatnim meczu ligowym zespół prowadzony przez Niko Kovaca pokonał przed własną publicznością na Allianz Arenie klub ze stolicy Niemiec, czyli Herthę BSC.
Bramkę na wagę zwycięstwa w drugiej części spotkania zdobył Javi Martinez, któremu dogrywał James Rodriguez. Zdobyte trzy punkty sprawiają tym samym, że przynajmniej do jutra monachijczycy mają na swoim koncie tyle samo oczek, co Borussia Dortmund (po 51).
Niestety mimo pozytywnych wiadomości, są także i te negatywne... W 58. minucie na murawie zameldował się Kingsley Coman, lecz francuski pomocnik nie nacieszył się grą zbyt długo... Zaledwie 9 minut później młody skrzydłowy opuścił boisko trzymając się za udo.
Po meczu na temat sytuacji zdrowotnej swojego zawodnika wypowiedział się Niko Kovac, który ma nadzieję, iż z Comanem wszystko będzie dobrze. Póki co nie wiemy jaka poważny jest to uraz.
− W przypadku Comana musimy czekać na badania w jego sprawie. Mam nadzieję, że nie jest tak źle − skomentował Niko Kovac.
Kingsley może mówić o wielkim pechu w ostatnim czasie, albowiem w poprzedniej kolejce ligowej Francuz został kopnięty w staw skokowy. Podejrzewano najgorszego, ale ostatecznie skończyło się tylko na niegroźnym uderzeniu i krótkiej przerwy. O stanie zdrowia 22-latka będziemy Was informować na bieżąco.
Komentarze