DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Coman zagra dziś od samego początku?

fot.

Dziś wieczorem odbędzie się kolejne spotkanie, w którym oglądać będziemy mogli jednego zawodnika Bayernu, który został powołany na zgrupowanie swojej reprezentacji narodowej.

20:45: NSK Olimpijs'kyj w Kijowie: Ukraina vs Francja

Po tym jak Francuzi kilka dni temu zremisowali dość niespodziewanie z Bośnią i Hercegowiną na Stade de la Meinau w Strasbourgu, dziś późnym wieczorem podopieczni Didiera Deschampsa staną do walki z reprezentacją narodową Ukrainy.

REKLAMA

Stawką spotkania, które odbędzie się w Kijowie będą punkty w ramach eliminacji do mistrzostw Świata w 2022 roku.

Jeśli mowa o historii rywalizacji Francuzów z Ukrainą, to do tej pory obie drużyny miały okazję mierzyć się ze sobą przy 11 okazjach. Jak można było się spodziewać, lepszym bilansem mogą pochwalić się mistrzowie Świata, którzy wygrali 6-krotnie, 4 razy remisowali i raz schodzili z boiska jako pokonani.

W przypadku bilansu bramkowego mówimy o 22 strzelonych i 7 straconych bramkach „Trójkolorowych”. Po raz ostatni pojedynek tych dwóch nacji miał miejsce 24 marca bieżącego roku, kiedy to padł remis 1:1 po bramkach Griezmanna i Sydorczuka.

Co do przewidywanej XI, to wszystko wskazuje na to, że od samego początku zagra dziś jedyny piłkarz Bayernu, który pozostał na zgrupowaniu francuskiej kadry narodowej, czyli Kingsley Coman. Według doniesień prasowych skrzydłowy ma zastąpić Mbappe.

REKLAMA

Francja: Lloris - Dubois, Varane, Kimpembe, Digne - Pogba, Tchouameni, Rabiot - Coman, Griezmann, Martial


Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...