Dokładnie 20 listopada rozpocznie się kolejny turniej mistrzostw świata w piłce nożnej. Miejscem nadchodzącego mundialu będzie tym razem Katar.
Z okazji nadchodzącego turnieju mistrzostw świata w Katarze, obszernego wywiadu dla niemieckiego magazynu „Kicker” udzielił skrzydłowy Bayernu i francuskiej kadry narodowej, a będąc dokładniejszym Kingsley Coman, dla którego będzie to dopiero pierwszy Mundial w karierze zawodowej.
Francuskiego pomocnika zapytano między innymi o to, gdzie widzi siebie na boisku w zespole Didiera Deschampsa oraz jak ocenia szanse swojego kraju na złoty medal na turnieju w Katarze.
− Moim problemem mogłoby być to, że moglibyśmy zagrać bez skrzydłowego, tak jak w ostatnich spotkaniach, ale z dwoma napastnikami i dziesiątką. Musiałbym wtedy grać jako wahadłowy. Mogę to zrobić, ale nie jest to moja ulubiona pozycja − powiedział Coman.
− Jeśli trener chce na tej pozycji kogoś, kto potrafi dobrze bronić, to pewnie jestem nieodpowiednią osobą, na przykład Benji Pavard potrafi to robić lepiej. Ale może zagramy 4-3-3, to by mi bardziej odpowiadało − dodał.
− Musimy być skoncentrowani od samego początku. Na takim turnieju wszystko może się zdarzyć. Na przykład dwukrotnie przegraliśmy z Danią w Lidze Narodów. Wiemy też, że nasze Mistrzostwa Europy nie były dobre, tym razem musimy spisać się lepiej − mówił dalej.
REKLAMA
− To jest zawsze cel. Ale po złych Mistrzostwach Europy, podejdziemy do naszej rywalizacji na MŚ krok po kroku, mecz po meczu, damy z siebie wszystko i wtedy zobaczymy co dalej − podsumował Kingsley Coman.
Biorąc pod uwagę dotychczasową karierę francuskiego pomocnika, Kingsley miał okazję rozegrać łącznie 40 spotkań dla swojego kraju, zaś jego dorobek w tym czasie to 5 bramek oraz 3 asysty. Warto podkreślić, że Coman opuścił Mundial w 2018 roku z powodu poważnej kontuzji…
Komentarze