Kilka dni temu, Bayern Monachium rozegrał swoje trzecie oficjalne spotkanie w ramach nowej edycji elitarnych rozgrywek Champions League.
Choć w pojedynku z Benfiką do 70. minuty na tablicy wyników widniał wynik 0:0, to monachijczycy nie dali za wygraną i ostatecznie rozbili swoich rywali z Portugalii aż 4:0.
Świetne zawody rozegrał przede wszystkim wracający po dłuższej przerwie Kingsley Coman, który przypomnijmy kilka tygodni temu przeszedł zabieg na sercu. Francuz co prawda nie zdobył bramki, ani nie zaliczył asysty, ale rozegrał bardzo dobry mecz i został wybrany Zawodnikiem Meczu przez UEFA. W rozmowie z „DAZN” Francuz odniósł się do swojej gry i starcia z lizbończykami.
− Czuję się bardzo, ale to bardzo dobrze. Cieszę się i jestem bardzo zadowolony, że znów mogę grać bez żadnych problemów z sercem – powiedział Coman.
− Nie ulega wszelkiej wątpliwości, że Benfica to bardzo dobry przeciwnik i zagrali bardzo dobre spotkanie. Kiedy jednak strzeliliśmy drugiego gola, to mieliśmy jeszcze więcej okazji do podwyższenia prowadzenia – mówił dalej.
W dalszej części rozmowy Francuz zapewnił również, że jest zmotywowany i pragnie pomóc drużynie w walce o trofea w sezonie 2021/22.
− Jestem gotów pomóc drużynie w wygraniu wszelkich możliwych tytułów w tym sezonie, taki jest nasz cel – podsumował Kingsley Coman.
Komentarze