DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Contento chce powalczyć o pierwszy skład

fot. J. Laskowski / G. Stach

Jedyną pozycją, na której w poprzednim sezonie eksperymentów dokonywał Louis van Gaal, to lewa strona obrony. Na to miejsce ściągani byli Edson Braafheid i Danijel Pranjić, ale żadenmu z nich nie było dane pograć na nim dłużej. Nawet środkowy obrońca Holger Badstuber w końcówce stał się lewym defensorem. Dobre występy sprawiły iż trener zaufał młodemu piłkarzowi i to jego widział w tej roli.

REKLAMA

 

Jednak kiedy groźnej kontuzji w meczu Argentyna - Niemcy w marcu doznał Martin Demichelis, Van Gaal potrzebował natychmiastowego rozwiązania. Badstuber wrócił na środek defensywy, zaś na lewej próbowany był 17-letni David Alaba. Autriak spełniał swoje zadania aż do nieszczęsnego spotkania we Frankfurcie (1:2), po którym szkoleniowiec FCB powołał do pierwszego zespołu Diego Contento. Był to już piąty zawodnik wystawiany na tej pozycji.

 

Urodzony w Monachium zawodnik już do końca sezonu dzielił się miejscem w składzie z Badstuberem. Pół roku w pierwszym składzie w wykonaniu Contento to 9 spotkań w Bundeslidze, w których zanotował 2 asysty. Wystąpił pełne 120 minut w półfinale Pucharu Niemiec oraz zaliczył po 90 minut w dwumeczu z Olympique Lyon. Teraz Diego jest gotowy, aby dokonać następnego kroku.

REKLAMA

 

"W tym momencie przebywam na obozie przygotowawczym i mam nadzieję, że zrobię wrażenie na trenerze" powiedział we wtorek Diego. Zawodnik chce pokazać swój talent podczas zajęć i przekonać do siebie Van Gaala, aby ten pozwolił mu na regularne występy. "Lubię wyzwania i nie patrzę na nikogo innego, poza samym sobą".

 

REKLAMA

Działacze bawarskiego klubu wierzą, że Conento może być wspaniałym rozwiązaniem na lewą stronę obrony dla Bayernu na wiele lat. "Moim zdaniem dokonał genialnego postępu" mówi dyrektor sportowy Christian Nerlinger, "zagrał doskonale przeciwko Lyonowi. To młody zawodnik, który zdecydowanie jest zdolny zrobić krok do przodu. Ma dobre relacje z trenerem i wie, jak wykonywać polecenia".

 

"Wiele ze mną rozmawia. Mam bardzo dobre stosunki z Van Gaalem" zapewnia Contento. Diego, który mierzy 176 cm wzrostu i waży 70 kg, swoją posturą przypomina byłego świetnego zawodnika FCB Bixente Lizarazu. Diego jest tak samo mocny w pojedynkach siłowych oraz bardzo szybki jak francuska legenda Monachijczyków, która zdobyła wszystkie najważniejsze trofea w zawodowej karierze.

 

W nadchodzącym sezonie Contento będzie musiał o miejsce rywalizować z Braafheidem, który powrócił do FC Bayern z wypożyczenia w Celticu Glasgow, ale sam Van Gaal czuje, że Diego to długoterminowe rozwiązanie dla FCB na tej pozycji. "Jeśli pozyskalibyśmy nowego lewego obrońcę, musiałby być lepszy od dwóch, których już mamy" stwierdził szkoleniowiec mistrzów Niemiec. Tym samym Louis dał jasny znak, że Badstubera widzi w roli środkowego, a nie bocznego obrońcy.

REKLAMA

 

Jeśli jednak Diego nie wywalczy sobie stałego miejsca w pierwszym składzie, nadal będzie występował w barwach FC Bayern II w trzeciej lidze. "Oczywiście, że będę tam grał, jeśli tylko Hermann Gerland będzie mnie potrzebował". W tym momencie jednak wszystko wskazuje na to, że młody piłkarz będzie częścią drużyny, która przygotowuje się do startu Bundesligi. "Uważam, że Contento da sobie rady" zakończył Nerlinger.

 

Źródło: www.fcbayern.de

Źródło:
haj

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...