DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Coutinho: To dla mnie zaszczyt, że tutaj trafiłem

fot.

Dokładnie tydzień temu zostaliśmy pozytywnie zaskoczeni przez bossów Bayernu Monachium, którzy oficjalnie potwierdzili wypożyczenie z Barcelony Philippe Coutinho.

FC Barcelona potwierdziła, że monachijczycy za wypożyczenie zapłacą dokładnie 8,5 miliona euro, zaś całą pensję pokryją mistrzowie Niemiec, którzy zapewnili sobie także w umowie prawo do wykupu Brazylijczyka w 2020 roku za 120 milionów euro.

REKLAMA

Podczas ostatniego obszernego wywiadu dla telewizji „FCB.tv” Philippe Coutinho wypowiedział się na wiele tematów związanych między innymi ze swoją pozycją, rodziną oraz z początkami w piłce. 27-latek nie ukrywa, że jest zaszczycony możliwością gry dla tak wielkiego klubu, zaś jego celem są rzecz jasna wszystkie możliwe tytuły.

Jak mogliśmy się jeszcze dowiedzieć liczne rozmowy z Thiago pomogły pomocnikowi w podjęciu decyzji. Jeśli jesteście ciekawi co miał do powiedzenia zdobywca Copa America z 2019 roku, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi.

Philippe Coutinho na temat:

…pozycji i swoich początków w piłce:

„…Zawsze grałem jako pomocnik lub na skrzydłach. W piłkę zacząłem grać w młodym wieku. W Brazylii zawsze gramy na ulicach, wszystko może nam posłużyć jako piłka – puszka, butelka. Zawsze mamy możliwość grania. Jako 6-latek zacząłem przygodę z futsalem. W Brazylii to dość powszechne, że zaczynasz od futsalu.W futsal grałem do 13. roku życia, ale jako 11-latek zacząłem także grać w piłkę nożną. Przez dwa lata trenowałem obie dyscypliny, ale potem skupiłem się już tylko na piłce.”

…wyboru Bayernu:

„…W kwestii Bayernu jestem zaszczycony mogąc być tutaj. To ogromny klub z piękną historią, zaś fakt, że byli mną tak zainteresowani był dla mnie kluczowy. Jestem szczęśliwy będąc częścią tego klubu.”

REKLAMA

…kontaktów z Thiago:

„…Znałem Thiago już wcześniej, rozmawialiśmy ze sobą. On także jest z Rio de Janeiro. Jesteśmy kolegami, więc sporo gadaliśmy o transferze do Bayernu. Wyjaśnił mi jak tutaj wszystko funkcjonuje. To z pewnością sprawiło, że zakochałem się w klubie przed transferem.”

…nauki niemieckiego:

„…Chcę się nauczyć niemieckiego, to oczywiste. Z oddaniem będę się uczył niemieckiego w wolnych chwilach, tak abym mógł go zrozumieć. Ten język bardzo mnie interesuje.”

…rodziny:

„…Oczywiście rodzina jest dla mnie najważniejsza, to w niej znajduję siłę. Moje córki są dla mnie wszystkim. Razem z nimi i moją żoną przeszliśmy przez dobre i złe momenty w życiu. Dlatego też rodzina jest dla mnie najważniejsza. Fakt, że w trakcie transferu miałem ojca, moich braci i żonę u swojego boku był dla mnie specjalnym momentem.”

REKLAMA

…miasta Monachium:

„…Monachium to z pewnością wspaniałe miasto, ze wspaniałymi mieszkańcami, o czym już się zresztą przekonałem w klubie. Wszyscy są tutaj uprzejmi i troskliwi. Dzięki temu czuję się tutaj jak w domu.”

…ambicji i walki o tytuły:

„…Moimi celami są zawsze trofea, chcę wygrywać ważne rzeczy. Dołączyłem do wielkiego klubu, który posiada wspaniały skład i piłkarzy, więc mam nadzieję, że dodam coś od siebie, pomogę drużynie i nauczę się czegoś nowego od każdego z nich. Jak już wspominałem chcę się uczyć od wszystkich osób pracujących w Bayernie i pozytywnie pomóc na boisku w osiągnięciu naszych celów – tytułów.”

Źródło: FCB.tv
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...