Już jutro wieczorem emocje po raz kolejny sięgną zenitu, albowiem do akcji w elitarnych rozgrywkach Champions League powracają zawodnicy Bayernu Monachium.
Dokładnie jutro, późnym wieczorem o 21:00, zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec rozegrają swoje szóste i ostatnie zarazem spotkanie w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów w sezonie 2019/20. Rywalem Bayernu Monachium będzie Tottenham Hotspur, który w pierwszym meczu poległ z FCB w Londynie aż 7:2.
Podczas gdy podopieczni Jose Mourinho przed kilkoma dniami rozbili u siebie Burnley aż 5:0, to piłkarze „Gwiazdy Południa” ponieśli na wyjeździe porażkę 2:1 z ekipą Borussii M’Gladbach…
W wyniku drugiej klęski z rzędu w Bundeslidze, zespół prowadzony przez Hansiego Flicka spadł na siódmą lokatę w tabeli ligowej (Manuel Neuer i spółka w dalszym ciągu po czternastu kolejkach mają na swoim koncie 24 punkty). W związku z tym „Bawarczycy” są mocno zdeterminowani, aby odwrócić fatalną passę.
Do wyjściowej jedenastki na jutrzejszy mecz z „Kogutami” powinien wrócić przede wszystkim Philippe Coutinho, który od momentu zmiany trenera w FCB nie grywa zbyt dużo. W przypadku bloku defensywnego mówimy raczej o takich graczach jak Pavard, Martinez, Alaba oraz Davies.
Co więcej według ustaleń niemieckiego magazynu „Kicker” duet skrzydłowych tym razem powinni tworzyć Kingsley Coman oraz Serge Gnabry. Z kolei Thomas Mueller może zasiąść na ławce rezerwowych. W przypadku ekipy z Londynu, Mourinho może zastosować wielką rotację w składzie. Jak może zagrać Bayern i Tottenham w jutrzejszym meczu? Odpowiedź znajdziecie poniżej.
Bayern XI: Neuer - Pavard, Martinez, Alaba, Davies - Kimmich - Gnabry, Goretzka, Coutinho, Coman – Lewandowski
Tottenham XI: Gazzaniga - Walker-Peters, Foyth, Vertonghen, Davies - Sissoko, Dier, Lo Celso - Alli, Skipp - Parrott
Komentarze