Reprezentant Chorwacji (kontrakt do 2011) znajduje się na szczycie listy w Bayernie, jeżeli chodzi o prawego obrońcę. Wg informacji Bildu, we wtorek Paul Breitner znowu poleciał na Ukrainę, żeby zobaczyć występ Srna w ligowym pojedynku przeciwko Dynamo Kijów (0:1). Ta wizyta potwierdza dalsze zainteresowanie.
W czym problem: Trzeba zapłacić 17 mln euro. Póki Ukraińcy będą finansowani przez Rinata Achmetowa (majątek - 25 mld euro), nie mają podstaw, by kogokolwiek się pozbywać.
REKLAMA
Dlatego Hoeness mówi Bildowi: "Srna jest zawodnikiem, którym się interesujemy. Czy możemy sobie ostatecznie na niego pozwolić, pokaże przyszłość. Raczej nie sądzę, jednak trzeba czekać."
Bayern ma jeszcze jednego asa w rękawie: Ivica Olic jest bardzo zaprzyjaźniony ze swoim rodakiem. W reprezentacji dzielą ze sobą nawet pokój.
Źródło: bild.de
Źródło:
Komentarze