Wraz z zakończeniem sezonu 2022/23, żeńską ekipę Bayernu Monachium po wielu latach pracy opuści 64-letnia Karin Danner.
Jak już informowaliśmy na początku maja, tego lata po 28 latach lojalnej i nienagannej pracy w FCB Frauen opuści Karin Danner, która od 1995 roku sukcesywnie rozwijała żeńską ekipę jako jej menadżerka.
Mając na uwadze nadchodzące pożegnanie 64-letniej Niemki, Bayern wydał oficjalny dokument pod tytułem „Karin Danner - pionierka, strateg, wizjonerka”, który został poświęcony jej karierze w bawarskim klubie. W materiale nie zabrakło również wypowiedzi osób związanych z „Gwiazdą Południa”.
− Bayern Monachium to moje życie. Jest w moim sercu i pozostanie w nim do końca. W 1977 roku, kiedy zagrałam dla FCB – to był wielki zaszczyt. Spełniło się moje marzenie z dzieciństwa – powiedziała Danner.
− Dziś FC Bayern jest jednym z najlepszych adresów w kobiecej piłce nożnej w Niemczech i to zdecydowanie dzięki Karin Danner. Bayern to jej praca, praca jej życia – dodał Hainer.
Na temat odchodzącej Karin Danner wypowiedział się również honorowy prezydent bawarskiego klubu, czyli Uli Hoeness, który przez wiele lat miał okazję w pewnym stopniu współpracować z Niemką.
− To była także walka w naszym własnym klubie, ponieważ Bayern nie był tego świadomy. Drużyna męska zawsze była wizytówką klubu i minęło stosunkowo dużo czasu, zanim drużyna kobiet uzyskała należne jej miejsce – zauważył Uli Hoeness.
Komentarze