4 października 2020 roku ku zaskoczeniu wszystkich kibiców Bayernu Monachium, klub ze stolicy Bawarii potwierdził pozyskanie z RCD Espanyol środkowego pomocnika – Marka Rokę.
Mistrzowie Niemiec zapłacili za Hiszpana około 9 milionów euro. Ponadto mówi się jeszcze o niewielkich bonusach. Marc Roca podpisał z monachijczykami umowę, która będzie obowiązywać do końca czerwca 2025 roku.
Nie tak dawno temu na łamach niemieckiego dziennika „Bild” na temat pomocnika wypowiedział się Luis de la Fuente, który miał okazję trenować 23-latka w młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii do lat 21. 59-latek odniósł się między innymi do stylu gry Roki, jego mocnych stron i możliwej przyszłości.
− Marc Roca jest graczem na każdy teren, technicznie bardzo silnym. W środku pomocy dominuje nad równowagą i kierunkiem taktycznym swojej drużyny. Jest również dobry w defensywnych pojedynkach powietrznych. Ma niezwykły potencjał – powiedział De La Fuente.
− Jego największymi atutami są charakter i wola nieustannego rozwoju. Warto również podkreślić jak dobrze rozumie grę kombinacyjną i ile piłek jest w stanie odzyskać dzięki swoim warunkom fizycznym. W czym może być lepszy? Wiele rzeczy, które może poprawić dzięki swojemu potencjałowi. Nie widzieliśmy jeszcze najlepszego Marca! – kontynuował Hiszpan.
− Czy od razu może pomóc FCB? Mając na uwadze jego doświadczenie w La Lidze i świecie piłki − tak. Ponadto jego nowi koledzy z Bayernu zwiększą jego potencjał na rozwój. Marc zajdzie tak daleko, jak tylko będzie chciał. Wróżę mu wielką przyszłość – mówił dalej.
REKLAMA
Jakim z kolei piłkarzem poza boiskiem jest nowy nabytek Bayernu Monachium? De La Fuente jest przekonany, że Marc Roca jest nie tylko dobrze wychowany, ale i również osobiście jest wspaniałym człowiekiem.
− To wyjątkowo dobrze wychowany chłopak, dzięki czemu jako piłkarz jest jeszcze lepszy. Potrafi analizować sytuacje, które są dla innych znacznie trudniejsze. Ma wrodzoną inteligencję. Poza tym, osobiście to wspaniały człowiek – podsumował Luis De La Fuente.
Komentarze