Po porażce z Bayerem 04 Leverkusen, klub ze stolicy Bawarii zareagował w bardzo dobry sposób, pokonując ostatnio Borussię Dortmund na własnym podwórku.
Podopieczni Thomasa Tuchela ostatecznie ograli swoich rywali z Dortmundu 4:2, zaś na listę strzelców w tym starciu wpisali się kolejno Gregor Kobel (samobójcze trafienie), Thomas Mueller (dwukrotnie) oraz Kingsley Coman.
Mistrzowie Niemiec co prawda powrócili dzięki tej wygranej na fotel lidera, ale jak podkreślił Matthijs de Ligt w pomeczowym wywiadzie dla oficjalnej telewizji Bundesligi, do rozegrania wciąż pozostało wiele spotkań – dlatego też FCB musi po prostu dalej robić swoje i nie oglądać się na innych.
− Musimy patrzeć od meczu do meczu. To zwycięstwo z BVB było bardzo ważne, ale wciąż mamy wiele meczów do rozegrania. Nie tylko w lidze, ale i również w Pucharze Niemiec oraz Lidze Mistrzów – powiedział De Ligt.
− Musimy po prostu dalej robić swoje, kontynuować to, co robimy i dorastać razem jako drużyna – podsumował Matthijs de Ligt.
Warto wspomnieć, że odkąd Matthijs zadebiutował w Bayernie Monachium, holenderski defensor miał okazję rozegrać już 32 spotkania, w których to miał udział przy 3 golach monachijczyków – mowa o dwóch bramkach oraz jednej asyście.
Komentarze