Wiele tygodni temu, obecny selekcjoner niemieckiej reprezentacji narodowej, czyli Joachim Loew ogłosił oficjalnie, że zamierza zrezygnować z posady trenera.
Nadchodzący turniej mistrzostw Europy będzie ostatnim w karierze Joachima Loewa jako selekcjonera niemieckiej reprezentacji, jako że wiele tygodni temu Niemiec ogłosił, iż zamierza zrezygnować ze swojej dotychczasowej posady po EURO.
Póki co nie poznaliśmy jeszcze następcy mistrza Świata z 2014 roku, ale niemalże wszystkie media w Niemczech są przekonane, że wybór padnie na Hansiego Flicka. Niedawno pisano, że Bayern może oczekiwać kwoty odstępnego za 56-latka (podobnie jak Lipsk za Nagelsmanna), jednakże DFB twardo obstawia przy swoim i nie zamierza płacić jakiekolwiek sumy za przyszłego trenera „Die Mannschaft”, co też zostało potwierdzone niedawno przez Rainera Kocha, czyli wiceprezydenta Związku.
− Niemiecki Związek Piłki Nożnej nie zamierza płacić kwoty odstępnego za nowego trenera. Nigdy w historii DFB tego nie robiliśmy − powiedział Koch.
− Poza tym nasz Związek nie posiada nieograniczonych środków, które mógłby wydawać lekką ręką − podsumował wiceprezydent DFB.
Na ten moment nie wiadomo jaka przyszłość czeka Hansiego Flicka, jednakże większość źródeł zgodnie informuje, że Hansi Flick po mistrzostwach Europy zostanie nowym selekcjonerem Niemiec.
Komentarze