DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Eberl broni defensywę Bayernu

fot. dpa picture alliance / Alamy Stock Photo

Biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki krajowe i międzynarodowe, Bayern Monachium póki co rozegrał dziewięć spotkań o stawkę w sezonie 2024/2025.

Bilans monachijczyków w tym czasie to 6 zwycięstw, 2 remisy oraz 1 porażka. Jeśli zaś mowa o bilansie bramkowym, to podopieczni Vincenta Kompany’ego strzelili 33 gole oraz stracili ich 10.

Liczba straconych bramek sprawia, że na defensywę FCB spada nieustanna krytyka, zwłaszcza na duet środkowych obrońców, czyli Dayota Upamecano oraz Kim Min-jae, którzy od początku sezonu 2024/2025 stanowią o obronie bawarskiego klubu.

REKLAMA

Defensywę ,,Bawarczyków” postanowił wziąć Max Eberl, który jest świadom, że ryzykowny styl gry Bayernu niesie ze sobą niebezpieczeństwo w postaci traconych goli.

- Z natury gramy ryzykownie. Gramy z dominacją, tłamsimy przeciwników. Oczywiście w tej chwili mamy duże przestrzenie do obrony z tyłu. To trudne. Następnie musimy wcześniej wygrać te pięćdziesiąt pięć piłek, to musi być nasza piłka - powiedział Eberl.

Powiedziałem to już w meczu z Aston Villą jako argument: jeśli piłka odbija się od ich nóg, musimy lepiej jej bronić. Ponieważ wtedy z tyłu, ten jeden na jednego z dużą przestrzenią za nim, jest niesamowicie trudny dla obrońców. A Marmoush jest oczywiście obecnie w znakomitej formie - podsumował Max Eberl.

Źródło: Sky
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...